Choć wielu osobom posiadającym długi może się wydawać, że po określonym czasie ich zobowiązania finansowe mogą się przedawnić, to jednak warto dowiedzieć się, czy tak jest na pewno. O tę kwestię postanowiliśmy zapytać eksperta z firmy Safe Debts, Tomasza Kowalczyka.
W czasie obecnego kryzysu finanse wielu z nas są w gorszym stanie niż jeszcze dwa lata temu, kiedy sytuacja gospodarcza na świecie nie była tak pesymistyczna. Osoby mające kredyty lub pożyczki mają teraz większy kłopot z ich spłatą, zwłaszcza po wzroście stóp procentowych skutkujących podwyżką rat.
Czy długi się przedawniają?
Coraz częściej w związku z trudną sytuacją finansową pojawiają się pytania o to, czy długi się przedawniają. Postanowiliśmy o to zapytać eksperta z Długi UK.
>> Jesteś w trudnej sytuacji finansowej? Dowiedz się, jak uzyskać pomoc w wychodzeniu z długów <<
"Długi w Wielkiej Brytanii w zasadzie się nie przedawniają. Istnieje sytuacja, w której wierzyciel ma ustalony w wyroku sądowym czas na wyegzekwowanie swojego długu. Jeśli nie zdąży tego zrobić w tym terminie, to dług zostanie zablokowany. To jednak wcale nie oznacza, że dług będzie umorzony" – mówi Tomasz Kowalczyk.
Warto więc pamiętać, że zablokowany dług nie oznacza, że wierzyciel nam "odpuści" i zapomni o długu, ponieważ wciąż będzie miał wiele możliwości, aby go odzyskać.
"Jeśli wierzyciel nie wyrobi się z odebraniem długu w terminie określonym w wyroku sądowym, to wciąż może nam uprzykrzać życie, np. psując opinię kredytową lub uniemożliwiając otrzymanie kredytu na preferencyjnych warunkach. Poza za tym w takich okolicznościach wierzyciele często zatrudniają firmę windykacyjną" – dodaje Kowalczyk.
Wśród dłużników wciąż panuje opinia, że dług w Wielkiej Brytanii się przedawni, co jest nieprawdą i stąd pojawia się zaskoczenie w momencie wizyty windykatora, który otrzymuje zapłatę za ściągnięty dług. Taką ma pracę, więc oznacza to, że nie zapomni o długu i będzie dotąd uprzykrzał życie klientowi, dokąd nie odzyska od niego pieniędzy.
"Wiele osób przychodzących do Długi UK. tłumaczy, że byli zaskoczeni tym, że dług się nie przedawnił, a firma windykacyjna nie chce odpuścić. Pojawiają się u nas przestraszone osoby, ponieważ obiegowa opinia głosi, że dług może się przedawnić. Co więcej, zdarza się, że ktoś w ogóle zapomniał o tym, że ma jakiś dług, albo w ogóle o nim nie wiedział" – tłumaczy Kowalczyk.
Jak to możliwe? Tomasz Kowalczyk twierdzi, że doDługi UK. przychodzą osoby, które zapomniały zapłacić jakiś rachunek i teraz ktoś zwraca się do nich z żądaniem spłacenia zadłużenia. Dlatego warto wziąć sobie do serca hasło rodu Lannisterów z "Gry o Tron", którzy "zawsze spłacają swoje długi".
Pomoc dla dłużników w UK
"Wciąż istnieje obiegowa opinia, że długi się przedawniają. Wydaje mi się, że plotka ta – bo inaczej nie można tego nazwać – wzięła się od jakiejś pojedynczej sprawy, w której dług faktycznie się przedawnił. Prasa rozdmuchała temat, a ludzie podchwycili go i uwierzyli, że jest to norma. A prawda jest taka, że to absolutnie nie jest normą. Rzekomy, pojedynczy przypadek, był raczej wynikiem ludzkiego błędu, pomyłki, a nie świadomym działaniem. Dlatego długi trzeba spłacać" – mówi Kowalczyk.
Choć perspektywa oddania długów i uszczuplenia swojego portfela jest przerażająca, to dzięki firmom takim jak Długi UK., które pomagają wychodzić z długów jest to zdecydowanie mniej stresujący proces.
Polaku! Długi zaciągnięte w Wielkiej Brytanii nie przedawniają się po przekroczeniu granicy
"Każda osoba, która się do nas zgłosi, może liczyć na naszą pomoc, ponieważ to my będziemy ich reprezentować przed każdym z wierzycieli. Jeśli ktoś ma kilka długów, to zostaną mu one zsumowane, aby nie trzeba było wpłacać pieniędzy na kilka kont. Wysokość raty długu również zostaje ustalona w porozumieniu z klientem" – powiedział Tomasz Kowalczyk.