Skromna dyrektor Tendering Technology College w Essex, Caroline Haynes, która zrewolucjonizowała sposób kształcenia uczniów poprzez wprowadzenie prostych metod wychowawczych staje się prawdziwą bohaterką naszych czasów.
Uczniowie prześladowani za niemodne ubrania >>
Brytyjska szkoła schodzi na psy >>
Pani Haynes, to kobieta, o której można śmiało powiedzieć, że jest najsurowszą dyrektorką w Wielkiej Brytanii. Kobieta, której metody wcale nie zakładają stosowania fizycznej ani psychicznej przemocy wobec uczniów, przyczyniła się do znakomitych rezultatów w odniesieniu do pozytywnych wyników egzaminów końcowych (średni wzrost o 60%), ale przede wszystkim jest to osoba, która konsekwentnie realizuje politykę karania niezdyscyplinowanych uczniów w razie uporczywego naruszania przez nich reguł obowiązujących w szkole dotyczących stosownego zachowania.
Reguły wyznaczone przez panią Haynes są proste i przejrzyste – każdy uczeń, który ubliży nauczycielowi jest zawieszony w prawach ucznia na pięć dni, a uczeń który przeszkadza w prowadzeniu lekcji co najmniej dwa razy w ciągu dnia jest zawieszony w prawach ucznia na jeden dzień. Surowe, ale sprawiedliwe reguły stosowane przez Caroline Haynes przyniosły niesamowite rezultaty, bowiem w roku 2004 odsetek uczniów pozytywnie zdających egzamin końcowy (tzw. GCSE) wzrósł o 48% a w tym roku aż o 74%! Pani Haynes, przyznaje że nie rozumie rządowej polityki lansującej trend łagodzenia sankcji stosowanych w stosunku do nieposłusznych uczniów poprzez ograniczanie zawieszania ich w prawach ucznia czy usuwania ze szkoły Jej zdaniem, eliminowanie niezdyscyplinowanych przeszkadzających w prowadzeniu lekcji i okazujących agresję wobec kadry nauczycielskiej zwiększa szanse pozostałych uczniów na lepsze wyniki w nauce.
Pozwala im skupić się na wykładanym przedmiocie, co w rezultacie prowadzi do doskonałych wyników na egzaminie końcowym. Dodaje przy tym, że pobłażliwe traktowanie krnąbrnych uczniów spowoduje tylko eskalację tego typu zachowań wśród innych, do tej pory posłusznych uczniów.
Pani Haynes postawiła sprawę jasno, że nie będzie, nawet w najmniejszym stopniu tolerować jakichkolwiek zachowań uczniów zakłócających proces nauczania pozostałych wychowanków. Społeczny odzew wobec metod Caroline Haynes nie pozostawia wątpliwości, nareszcie nastały czasy, kiedy szkoła i nauczyciele skutecznie sprawują wychowanie i stosowne kształcenie młodych ludzi a nie odwrotnie. Większość tych, którzy słyszeli o regułach obowiązujących w Tendering Technology College uważa, że wprowadzenie ich we wszystkich szkołach w całym kraju wpłynie nie tylko na jakość kształcenia uczniów, ale na wizerunek Wielkiej Brytanii.
Fot. GETTY IMAGES
Anna Libera