Pół miliona klientów popularnej sieci pożyczkowej Wonga padło ofiarami ataku hakerskiego. Przestępcy uzyskali dostęp do wielu wrażliwych danych.
Wonga informuje, że niedawno odnotowała „nielegalną i nieautoryzowaną aktywność” na kontach swoich klientów z Wielkiej Brytanii i Polski. Hakerzy poznali numery kont, adresy, kody banków oraz cztery ostatnie cyfry numerów kart kredytowych ponad 250 tysięcy klientów Wongi.
Nastolatek popełnił samobójstwo, gdy Wonga wyczyściła jego konto
Przedstawiciele firmy przyznali, że o niepożądanej aktywności na swoich serwerach wiedzieli już od wtorku, ale o tym, że do ataku rzeczywiście doszło zostali poinformowani w piątek. Dzisiaj uspokajają, że dostęp do rachunków bankowych ich klientów jest zabezpieczony i nie mają się oni czego obawiać. Z drugiej strony, apelują jednak o większą niż na co dzień czujność.
„Wonga prowadzi obecnie własne dochodzenie dotyczące wycieku danych jej klientów z Wielkiej Brytanii i Polski” – potwierdziła rzecznik. „Współpracujemy z władzami obu krajów. W tej chwili docieramy z informacją do klientów, których dane wyciekły. Jest nam bardzo przykro, że do tego incydentu doszło” – poinformowała rzecznik.
Pożyczkowy gigant zwolni jedną trzecią załogi
