Ludzie w Irlandii narażeni są na wyższą dawkę promieniowania radonowego powodującego raka płuc niż przeciętni Europejczycy, jak wynika z badania.
Jak wynika z badań, osoby mieszkające w Irlandii są bardziej narażeni na zachorowanie na raka płuc, niż przeciętni Europejczycy. Jak się okazuje, na „Zielonej Wyspie” trzeba się liczyć z przeciętnie wyższymi dawkami promieniowania, którego źródłem jest radon, który przyczynia się do powstawania nowotworów tego typu. Environmental Protection Agency (EPA) i Health Information and Quality Authority (HIQA) opublikowały nową ocenę średnich dawek promieniowania otrzymywanych przez populację Irlandii. Analiza „Ionising Radiation – National Dose Report” oceniła narażenie na promieniowanie w ciągu ostatnich pięciu lat pochodzące z powietrza, pochodzenia medycznego, związanego z dietą i środowiskiem. Jak się okazało, radon, naturalnie występujący radioaktywny gaz, który powstaje w wyniku rozpadu uranu w skałach i glebach, przyczynia się do prawie 60 procent rocznej dawki promieniowania. „To budzi obawy, ponieważ radon jest główną przyczyną raka płuc” – jak czytamy w raporcie
Do 350 nowych przypadków raka płuc w Irlandii można przypisać narażeniu na radon każdego roku. Radon nie ma zapachu, koloru ani smaku i można go wykryć tylko za pomocą specjalnych detektorów.
Co odpowiada za zwiększone promieniowanie?
Jak czytamy na łamach portalu „The Irish Independet” doktor Micheal Lehane, dyrektor EPA, powiedział, że wysoki poziom radonu w domach naraża na „niepotrzebne promieniowanie”. Podkreślił, że radon jest łatwy do zbadania i dostępne są rozwiązania, które w razie potrzeby pozwalają na obniżenie jego poziomu. Zalecił, aby podczas budowy domu upewnić się, że podstawa budynku jest uszczelniona, aby zapobiec przedostawaniu się radonu do wnętrza domu.
– W przypadku istniejących domów namawiamy ludzi do badania na obecność radonu i w razie potrzeby podjęcia działań naprawczych, ponieważ jest to jedyny sposób ochrony Ciebie i Twojej rodziny przed tym rakotwórczym gazem – komentuje.
Jak uniknąć promieniowania radonowego?
Podsumowując, trzeba zaznaczyć, że badanie wykazało, że średnia dawka promieniowania pozostaje podobna do tej sprzed dekady, przy czym ponad 99 procent pochodzi ze źródeł naturalnych i narażenia medycznego, takiego jak zdjęcia rentgenowskie i tomografia komputerowa. Około 10 procent dawki pochodzi z ekspozycji medycznej, głównie obrazowania medycznego, podczas gdy 9 proc. pochodzi z promieniowania kosmicznego, a 2 proc.t z ekspozycji podczas lotu samolotem.7 proc. pochodzi z naszej żywności i wody pitnej, podczas gdy 6 proc. – z promieniowanie gamma.
Ponad 7 proc. średniej rocznej dawki promieniowania pochodzi z promieniowania obecnego w żywności i wodzie pitnej, którego źródłem jest głównie promieniowanie występujące naturalnie. Radioaktywność ze sztucznych źródeł, takich jak zrzuty z zagranicznych obiektów jądrowych, opad z historycznych testów broni jądrowej i przeszłe wypadki jądrowe, stanowi mniej niż jeden procent ekspozycji.
