piątek, 20 września, 2024

16. rocznica katastrofy pod Mirosławcem

W katastrofie wojskowego samolotu transportowego CASA C-295M, który wieczorem 23 stycznia 2008 rozbił się w okolicach Mirosławca zginęło 20 osób. Była to największa tragedia w dziejach naszego lotnictwa wojskowego.

Maszyną lecieli z Warszawy oficerowie – uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo lotów”. Ofiary to 4 członków załogi i 16 pasażerów; wśród nich dowódca 1. Brygady Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie – gen. bryg. pilot Andrzej Andrzejewski i dowódca 12. Bazy Lotniczej w Mirosławcu
– płk pilot Jerzy Piłat.

Hipotezy

CASA C – 295M rozbiła się w środę 23 bm. o godzinie 19.07 w czasie podchodzenia do lądowania w 12. Bazie Lotniczej. Maszyna spadła na zalesiony teren ok. 800 metrów od pasa startowego. Przyczyny wypadku nadal nie są znane. Wśród możliwych scenariuszy pojawiają się – jak zawsze – hipotezy dotyczące złych warunków atmosferycznych, usterki technicznej lub błędu pilota. Jak poinformował rzecznik sił powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski, stosowana w tym typie samolotu „czarna skrzynka” rejestruje ponad 100 parametrów lotu. – Jest tak zbudowana, że wytrzymuje wstrząsy i pożar, bardzo rzadko ulega takim uszkodzeniom, które uniemożliwiają odczyt. Mamy narzędzia, by szybko odtworzyć zarejestrowane dane. Więcej czasu zajmuje połączenie parametrów z dokładnym umiejscowieniem samolotu w danej chwili, co dopiero daje pełny obraz sytuacji – powiedział. Na miejscu tragedii cały czas pracuje Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, której przewodniczy płk Zbigniew Drozdowski. Są też wojskowi prokuratorzy. Do odwołania, decyzją dowódcy sił powietrznych gen. Andrzeja Błasika, zawieszono loty CASA-mi.

Niesprawny system?

Dowódca sił powietrznych gen. broni Andrzej Błasik zapewnił, że w momencie katastrofy warunki pogodowe były wprawdzie trudne, ale pozwalały na lądowanie. Według niego, choć nie działał system naprowadzania ILS, do lądowania wystarczał system naprowadzania radarowego, z którego korzystała załoga. Generał wyjaśnił, że ILS był wyłączony, ponieważ nie został jeszcze skalibrowany i dopuszczony do użytku. Błasik odniósł się też do informacji, że pilot słabo widzi pas startowy. Wyjaśnił, że gdy samolot podchodził do lądowania po raz pierwszy, oświetlenie lotniska było włączone i ustawione tylko na część mocy, którą potem zwiększono na życzenie pilota. Rzecznik 12. Bazy Lotniczej, major Bogdan Ziółkowski pytany o to, czy do Mirosławca przybyli już przedstawiciele producenta transportowego samolotu hiszpańskich zakładów lotniczych EADS CASA, którzy mają pomóc w śledztwie, powiedział, że „jeszcze ich nie ma”. Ziółkowski dodał, że szczątki rozbitego samolotu zostaną przetransportowane z miejsca katastrofy do hangaru na szczegółowe oględziny dopiero po zakończeniu pracy prokuratorów. Mjr Ziółkowski nie powiedział jednak, kiedy dokładnie może to nastąpić.

Bez szans

Samolot odbywał lot po zaplanowanej trasie: Warszawa – Powidz – Poznań – Krzesiny – Mirosławiec – Świdwin – Kraków. CASA należała do 13. Eskadry Lotnictwa Transportowego z Krakowa. Jak ocenił rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, akcja poszukiwawczo-ratownicza była trudna.
– Było ciemno, to obszar zalesiony. Szczątki samolotu rozrzucone są w odległości kilkudziesięciu metrów – relacjonował Frątczak. Miejsce katastrofy odwiedził prezydent Lech Kaczyński, premier Donald Tusk, szef MON Bogdan Klich, przedstawiciele prezydenta: minister w jego kancelarii Michał Kamiński oraz szef Gabinetu Prezydenta Maciej Łopiński, a także wiceszef BBN gen. Roman Polko oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszek Gągor i dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Szef rządu ocenił, że wszystkie służby po wypadku pracowały „bez zarzutu”. – Niestety, choć to przykre, musimy stwierdzić, że starania wszystkich i tak nie miały szans powodzenia. Wszystko wskazuje na to, że żadne działania nie mogły zapobiec najgorszemu, czyli śmierci tych osób – dodał.

Brak koordynacji?

W mediach pojawiły się informacje o trudnościach w działaniu na linii służb cywilnych i wojskowych. Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Roman Pałka zapowiedział, że złoży na ręce wojewody zachodniopomorskiego oficjalne pismo w sprawie katastrofy. – Chcę poinformować wojewodę o zaistniałej sytuacji dotyczącej systemu powiadamiania służb ratunkowych – powiedział Pałka. Odmówił szczegółowych informacji w tej sprawie. Jak poinformowano w komendzie straży pożarnej w Wałczu, zgłoszenie o wypadku straż otrzymała ok. godz. 19.30. Wojsko – jak podkreśla MON – nie ma obowiązku informowania cywilnych służb ratowniczych
o wypadkach, może poprosić o wsparcie, ale nie musi, jeżeli uzna, że może opanować sytuację we własnym zakresie. Służby prasowe Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zapewniają, że bezpośrednio po katastrofie, ok. godz. 19.20, powiadomiono o niej najbliższy szpital, który mieści się w miejscowości Wałcz. Jak podkreślono, na miejsce tragedii o godzinie 19.25 przyjechały dwie wojskowe karetki, zaś o 19.50 trzy karetki ze szpitala w Wałczu.
Do dnia wypadku na wyposażeniu Sił Powietrznych znajdowało się 10 samolotów transportowych typu CASA C-295M. Transportowce te wykorzystywane są obecnie m.in. do „przerzutu” żołnierzy w rejon prowadzonych przez wojsko misji. Mogą służyć także m.in. do przewozu ładunków i pojazdów, transportu spadochroniarzy oraz operacji ich zrzutu, dostarczania ładunków z powietrza czy ewakuacji rannych.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Inflacja w UK w sierpniu 2024 utrzymuje się na stabilnym poziomie 2,2%

Inflacji w Wielkiej Brytanii w skali rocznej do sierpnia 2024 roku wyniosła 2,2%, jak wynika z oficjalnych danych przekazanych przez ONS. Tempo wzrostu cen na Wyspach utrzymuje się nieznacznie powyżej celu inflacyjnego, ustalonego przez Bank Anglii na poziomie 2%.

Większość Brytyjczyków popiera samobójstwo wspomagane

Citizens’ Jury, będące reprezentatywną próbą społeczeństwa w Anglii, poparło zalegalizowanie samobójstwa wspomaganego

Zostań ekspertem Masażu Kobido Up – Zapisz się na intensywne szkolenia w Londynie i Birmingham

Naturalne sposoby odmładzania twarzy to najgorętszy trend w pielęgnacji,...

Councile wciąż mają do rozdania 57 mln funtów w ramach Household Support Fund

Do końca września można wnioskować o pomoc w ramach programu Household Support Fund. Councile mają jeszcze na ten cel 57 mln funtów

Brytyjskie pokolenie Z sprzeciwia się Brexitowi i chce powrotu do UE

Szczególnie mocny sprzeciw wobec Brexitu wyrażają przedstawiciele pokolenia Z. Osoby dorastający we w pełni scyfryzowanym społeczeństwie były zbyt młode, aby wziąć udział w referendum w 2016 roku.

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Zasiłki mieszkaniowe w Holandii dla Polaków. Jak je uzyskać?

Jak można się starać o zasiłki mieszkaniowe w Holandii. Komu one przysługują i ile wynoszą? Jak złożyć wniosek o huurtoeslag?

Czynsze w Irlandii rosną ponad legalne maksimum. Cierpi co czwarty najemca

W Irlandii, w strefach RPZ, czynsz może rosnąć tylko o 2 proc. w ciągu roku. Tymczasem dla co czwartego najemcy rośnie on szybciej

W UK znikną fizyczne dokumenty imigracyjne. Kto musi się postarać o e-Wizę?

Home Office przechodzi na w pełni zdigitalizowany system imigracyjny. Kto do 1 stycznia 2025 r. potrzebuje postarać się o e-Visę?

Bank Anglii podjął decyzję w sprawie stóp procentowych

Bank Anglii nie obniżył stóp procentowych, zamiast tego postanowił utrzymać je na niezmienionym poziomie 5 proc.

Wprowadzenie kontroli granicznych EES (znów!) zostanie opóźnione

Entry/Exit System (EES) miał zacząć działać od 10 listopada 2024 roku, ale okazuje się, że nie wszystkie kraje są jeszcze gotowe na wdrożenie. Co stoi na przeszkodzie? Jakie problemy mogą wyniknąć z nowych procedur?

Budownictwo przystępnych cenowo mieszkań w Londynie jest na dramatycznie niskim poziomie

W Londynie dramatycznie brakuje niedrogich mieszkań. Dlaczego są takie opóźnienia w budownictwie socjalnym?