Makabrycznego odkrycia dokonali policjanci w środę w Kingston, w południowo – zachodnim Londynie. Funkcjonariusze znaleźli poćwiartowane ciało 19-latki w… zamrażalniku.
O tym, że w domu wartym 1,5 mln funtów w Kingston dokonano morderstwa powiadomił policję lokalny szpital. Do placówki, w stanie ciężkim, trafiła 21-letnia dziewczyna z raną szyi. 21-latka zdołała uciec swoim oprawcom i w ostatnim momencie otrzymała niezbędną pomoc.
Polacy masowo wracają do Polski! Większość z Wielkiej Brytanii
To właśnie 21-latka powiadomiła obsługę szpitala, że jej 19-letnia kuzynka została prawdopodobnie zabita. Gdy jednak funkcjonariusze przybyli na miejsce spodziewanej zbrodni, to odkryli coś, czego nie mogli zupełnie przewidzieć. Okazało się, że 19-latka nie tylko nie żyła, ale też że jej ciało leżało już poćwiartowane w zamrażalniku.
W związku z morderstwem aresztowano już 3 osoby, w tym mężczyznę, który próbował uciec z kraju przez port w Dover. Śledczy nadal przyglądają się sprawie, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że było to honorowe morderstwo. Bliscy rodziny zeznali, że 19-latka związała się z chłopakiem przynależącym do lokalnego gangu, a ponieważ chciała go poślubić, to rozwścieczyła tym rodzinę.