Eksperci wskazują, że Święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii będą w tym roku tak drogie, że wielu Brytyjczyków już teraz decyduje się na „ucieczkę” do cieplejszych krajów. Szacuje się, że w okresie świąteczno-noworocznym z UK wyjedzie nawet pięć milionów ludzi.
Święta Bożego Narodzenia 2023 r. będą wyjątkowo drogie
Biura podróży informują, że nawet pięć milionów Wyspiarzy wyjedzie z Wielkiej Brytanii za granicę w okresie świąteczno-noworocznym. Powodem wyjazdów mają być wyjątkowo drogie w tym roku Święta Bożego Narodzenia i imprezy noworoczne. Z kolei zaufanie konsumentów w UK wzrosło w związku z koronawirusem. Brytyjczycy nie obawiają się już tak wyjazdów ze względu na zakończoną niedawno pandemię.
A jakie kierunki cieszą się w zimie największą popularnością wśród mieszkańców Wielkiej Brytanii? Otóż jak wskazują dane, są to przede wszystkim Hiszpania, Grecja i Karaiby. Najtańsze oferty wyjazdów świątecznych zaczynają się od 265 funtów na osobę. A ciekawe i kuszące są też oferty last minute wakacji all-inclusive w Tunezji, Maroku czy Egipcie. Średnie ceny takich tygodniowych wyjazdów kształtują się na poziomie 550 funtów za osobę.
W tym roku na Święta Bożego Narodzenia wyjadą tysiące ludzi
Jak wynika z danych stowarzyszenia biur podróży Abta, tylko z lotniska Stansted wyleci w okresie świątecznym około 640 000 ludzi. Z kolei z lotniska Luton podróż rozpocznie w tym czasie nawet 470 000 Wyspiarzy. – Prezenty oferujące przeżycia stają się coraz bardziej popularne. Widzimy gwałtowny wzrost rezerwacji last minute dla rodzin i par, które decydują się na wyjechanie [z kraju] na Boże Narodzenie – mówi David Child z Thomas Cook. I dodaje: – Bez wątpienia ludzie chcą uniknąć wysiłku związanego z kupowaniem prezentów. I z zapełnianiem lodówek, które są potrzebne w domu na Boże Narodzenie.
Na obsługę ponad trzech milionów pasażerów odlatujących i przylatujących do UK w okresie świątecznym, przygotowują się już pracownicy lotniska Heathrow. Znaczna liczba urlopowiczów będzie też przemierzać z końcem grudnia kanał La Manche. Albo promem, albo przez tunel pod kanałem La Manche.