sobota, 21 września, 2024

Robisz zakupy w „sklepie za rogiem”? Przepłacasz nawet o jedną piątą

Najnowsze badanie Which? pokazuje, że konsumenci robiący zakupy w „sklepie za rogiem” płacą za swoje produkty nawet o jedną piątą więcej, niż gdyby kupowali w większych sklepach tych samych sieci. Największe różnice występują pomiędzy małymi i dużymi sklepami sieci Morrisons.

W małych sklepach „obok domu” jest bardzo drogo

To, że tzw. „sklepy za rogiem” (ang. convenience stores) mają generalnie wyższe ceny niż sklepy wielkopowierzchniowe, nie jest czymś zaskakującym. W końcu działają na mniejszą skalę i muszą nakładać wyższe marże. Ale z najnowszego badania Which? wynika, że w obrębie tej samej sieci handlowej ceny w małych i dużych sklepach mogą się różnić nawet o jedną piątą. Najgorzej pod tym względem wypada sieć Morrisons, która podstawowe produkty spożywcze w sklepach Morrisons Daily oferuje w cenie średnio o 21 proc. wyższej niż w swoich dużych sklepach.

Różnice w cenach są też widoczne w sieciach Tesco i Sainsbury’s, choć w porównaniu do Morrisons nie są one już aż tak duże. Tesco Express oferuje klientom podstawowe artykuły spożywcze w cenie ok. 10 proc. wyższej niż sklepach wielkopowierzchniowych, a w Sainsbury’s różnica ta wynosi ok. 5 proc. W każdej natomiast sieci, różnice w cenach były wyższe w przypadku osób zapisanych do programów lojalnościowych.

Wielu ludzi w UK jest skazanych na robienie zakupów obok domu

Eksperci Which? Wskazują, że wysokie różnice pomiędzy sklepami tej samej sieci bardzo uderzają w osoby, które z różnych powodów nie mogą sobie pozwolić na robienie większych, cotygodniowych zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych. I bardzo na tym tracą. – Niestety, wiele osób nie ma łatwego dostępu do transportu ani dostaw online. A to sprawia, że są one uzależnione od mniejszych sklepów usytuowanych obok ich domu. Sklepy całodobowe mogą być często łatwiej dostępne i przydatne dla kupujących, którzy muszą zaopatrzyć się w kilka niezbędnych produktów, ale osoby, które muszą z nich regularnie korzystać, wydadzą znacznie więcej w ciągu roku niż osoby mające dostęp do większych supermarketów – tłumaczy Ele Clark, redaktor działu sprzedaży detalicznej w Which?.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Potrójne morderstwo w Luton. 18-latek zabił członków swojej rodziny

Do potrójnego morderstwa w Luton doszło w wieżowcu mieszkalnym w piątek. Zginęło tam trzech członków tej samej rodziny.

Kierowcy Bolta zawalczą przed sądem o prawa pracownicze

Kierowcy Bolt chcą korzystać z praw pracowniczych na podobnych zasadach co pracownicy w innych sektorach. Poszli z tym do sądu

Wprowadzenie kontroli granicznych EES (znów!) zostanie opóźnione

Entry/Exit System (EES) miał zacząć działać od 10 listopada 2024 roku, ale okazuje się, że nie wszystkie kraje są jeszcze gotowe na wdrożenie. Co stoi na przeszkodzie? Jakie problemy mogą wyniknąć z nowych procedur?

Polacy w UK zebrali (ponad!) milion złotych dla powodzian – akcja dalej trwa

Polacy mieszkający na Wyspach wykazali się nie lada solidarnością ze swoimi rodakami poszkodowanymi przez powódź. W ramach zbiórki internetowej zebrali dla powodzian już prawie 800 tysięcy złotych. Czy uda się dojść do miliona?

Nowe przepisy dotyczące dostępu do gotówki weszły w życie w UK

Nowe przepisy zobowiązały banki i spółdzielnie funkcjonujące na terenie UK zapewnienie odpowiedniego dostępu do gotówki w lokalnych społecznościach.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie