Policja z Somerset aresztowała „Gimp Mana”. Znów zaczął terroryzować lokalną społeczność

Fot: Avon and Somerset Police

We wtorek wieczorem służby policyjne z Somerset uruchomiły wszystkie siły, aby znaleźć i ująć "Gimp Mana”. Osobnik ubrany w gumowy kombinezon i maskę z czerwonymi oczami, znów zaczął terroryzować lokalną społeczność.

- Advertisement -

Informacje o tym, że „Gimp Man” pojawił się w Cleeve, w North Somerset, dotarły do policjantów w nocy z wtorku na środę. Wówczas osobnik ubrany w gumowy kombinezon, a także w maskę z czerwonymi oczami i szwami wokół ust, zaczepił na ulicy dwie osoby. A ponieważ sytuacje, gdzie mężczyzna w ciemnym ubraniu i z zakrytą twarzą straszył okolicznych mieszkańców, dotykając się po genitaliach i turlając się po ziemi, zdarzały się wcześniej, w 2019 i 2021 roku, a także w czerwcu tego roku, służby natychmiast przystąpiły do działania. Policja w Somerset rzuciła do akcji liczne i zróżnicowane środki, żeby ująć „Gimp Man”, w tym helikoptery i psy policyjne. I dzięki zmasowanej akcji podejrzanego udało się złapać.

Co po aresztowaniu stało się z „Gimp Manem”?

Niewiele na razie wiadomo o podejrzanym, ubranym w strój „Gimp Mana” i ujętym we wtorek w nocy. Jedyne, co w tej sprawie przekazała policja z Somerset, to to, że podejrzany

ma 30-kilka lat, że postawiono mu zarzut zakłócania porządku publicznego, a także że aresztowany osobnik został wypuszczony za kaucją. Dodatkowo podejrzany otrzymał zakaz opuszczania domu w godzinach 21-6 i nakaz stawiania się na najbliższym komisariacie na każde wezwanie funkcjonariuszy. Z kolei w celu uspokojenia lokalnej społeczności, zwiększono liczbę patroli policyjnych w okolicy, w której pojawił się ostatnio „Gimp Man”.

Kim jest „Gimp Man”?

Wciąż za bardzo nie wiemy, kim jest „Gimp Man”, ale podejrzewa się, że jest to ten sam człowiek, który terroryzował mieszkańców Somerset w 2019 i 2021 roku, a także zupełnie niedawno, bo w czerwcu tego roku. Po trzech latach przerwy ubrany w czarny kombinezon mężczyzna wrócił na ulice w miasteczku Claverham, niedaleko Bristolu, a brytyjskie media odnotowały, że było to już jego szesnaste pojawienie się w przestrzeni publicznej. Kilka miesięcy temu „Gimp Man” zaczepił 19-letnią Kierę Elston, która przechadzała się po ulicy wraz ze swoim chłopakiem. – To było najbardziej przerażające doświadczenie w moim życiu. Mam w głowie obraz, jak idzie w moją stronę. Boję się pomyśleć, co by się stało, gdybym była sama – w takich słowach młoda kobieta opisała swoje doświadczenie w rozmowie z tabloidem "The Sun".

„Gimp Man” pojawił się w 2019 roku i nie odpuszcza

„Gimp Man” po raz pierwszy pojawił się na ulicach Somerset w 2019 roku i od tego czasu regularnie znajduje przyjemność w terroryzowaniu lokalnej społeczności. Mężczyzna co prawda nikogo jeszcze nie zaatakował fizycznie, ale jego obecność, a także nieprzyzwoite ruchy, na jakie sobie czasem pozwala, budzą wśród ludzi spory strach. W połowie lipca 2019 roku prawdopodobnie ten sam sprawca lub inna osoba w tym stroju miała "dotykać krocza, chrząkać i ciężko oddychać" w obecności pewnej kobiety. Przerażona ofiara próbowała cofać się i uciekać, ale napastnik ciągle za nią kroczył. Kobieta nie wiedziała, co się dzieje i bała się, że w każdej chwili może zostać zaatakowana. Brytyjka była tak spanikowana, że zaczęła krzyczeć, a krzyczała tak długo, że jej prześladowca ostatecznie uciekł. I choć kobieta, która padła ofiarą tego dziwacznego i budzącego grozę incydentu, nie została w żaden sposób ranna, to wyznała w mediach, że wydarzenia owej nocy "bardzo na nią wpłynęły". Brytyjka dodała, że nie życzy nikomu znalezienia się w takiej sytuacji, a sama nadal boi się, że coś takiego może się jeszcze powtórzyć.

Czy „Gimp Man” zniknie z ulic Somerset raz na zawsze?

Trudno powiedzieć, jak zakończy się sprawa „Gimp Mana”, który pojawia się co jakiś czas na ulicach Somerset. Na szczęście, jak potwierdza inspektor Lee Kerslake, ubrany w czarny kombinezon mężczyzna nikogo nie krzywdzi. – Nikt nie został fizycznie skrzywdzony podczas żadnego z tych incydentów, ale wiemy, że budzą one zaniepokojenie lokalnej społeczności i jesteśmy zdeterminowani, aby zidentyfikować osobę lub osoby za to odpowiedzialne i aby je zatrzymać – mówi. I dodaje: – Pozostajemy otwarci co do intencji człowieka z Millier Road i badamy, czy incydent jest powiązany z jakimikolwiek innymi.

 

Zajrzyj także na naszą stronę główną polishexpress.co.uk i bądź na bieżąco z wiadomościami z UK!

Artykuły polecane przez Polish Express:

Teksty tygodnia

Więcej mieszkań socjalnych się sprzedaje niż buduje w Anglii

Wielkiej Brytanii brakuje mieszkań socjalnych, a osoby potrzebujące zakwaterowania coraz częściej muszą tułać się po hotelach.

Skokowo wzrosła sprzedaż ozempicu w Wielkiej Brytanii

Sprzedaż leku Ozempic w brytyjskich aptekach wzrosła o ponad 500 proc. w zaledwie kilka dni. Wszystko zaczęło się od decyzji amerykańskiego producenta Mounjaro, firmy Eli Lilly, który zapowiedział 100-procentową podwyżkę cen od września.

Taka walizka podróżna to zaproszenie dla złodzieja

Wielu turystów stawia na wyróżniające się walizki: w jaskrawych kolorach, błyszczące lub z fantazyjnymi wzorami. Choć na pierwszy rzut oka to praktyczne rozwiązanie – bo łatwo znaleźć bagaż na taśmie – w rzeczywistości bywa ono zaproszeniem dla złodziei.

Pasażerowie Ryanaira wpadli w popłoch przez usterkę w oknie podczas lotu z Manchesteru

W czasie lotu z Manchesteru na Ibizę pasażerowie Ryanaira wpadli w popłoch, gdy okazało się, że jedno z okien w samolocie ma usterkę.

Utrudnienia w podróży przed długim weekendem w UK

Przed długim weekendem możemy spodziewać się utrudnień w podróży. Gdzie będzie największy ruch, a gdzie możemy uniknąć korków?

Przeczytaj także

kasyno online