Samolot z Londynu Luton musiał awaryjnie lądować. Wszystko z powodu zagrożenia terrorystycznego. Niedługo po starcie mężczyzna wstał, zaczął wykrzykiwać hasła religijne i twierdzić, że ma bombę.
Niedzielny lot linii Wizz Air z Poznania do Londynu zakończył się niespodziewanie na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Piloci zmuszeni byli lądować awaryjnie z powodu pojawienia się dymu w kokpicie.
Podczas lotu do Wielkiej Brytanii doszło do śmierci pasażera. Mężczyzna źle się poczuł chwilę po starcie, a pilot podjął natychmiastową decyzję o awaryjnym lądowaniu.
Pilot Ryanaira musiał lądować awaryjnie po tym, jak 9-letni chłopiec na pokładzie wylał na siebie gorącą herbatę w czasie lotu z Londynu Stansted do Włoch.