Nietypowa sytuacja w szkockim Jedburgh przyciąga uwagę mediów i mieszkańców regionu. Trójka osób ogłosiła powstanie własnego „królestwa” i zajęła prywatną ziemię, tłumacząc to próbą odzyskania historycznej sprawiedliwości. Brzmi jak fabuła powieści, ale w tym przypadku to rzeczywistość.
Migranci nie chcą wracać z Niemiec do Polski. Oskarżają nasz kraj o przemoc, pushbacki i łamanie praw człowieka. „Byliśmy bici, izolowani, traktowani jak zwierzęta”. Czy Polska łamie konwencje międzynarodowe, czy tylko odpiera hybrydowy atak Łukaszenki?