Po niespokojnym Sylwestrze w Niemczech zaczęło się szukanie winnego. Wskazywano na imigrantów i nielegalne fajerwerki z Polski i Czech. Jednak w Polsce nikt od fajerwerków nie zginął!
O imprezie na Centenary Square dowiedzieli się social mediów. W zapewnienia, że impreza się odbędzie uwierzyli, ale w ostrzeżenia lokalnej policji i władz Birmingham - już nie.