Fot. Twitter
Po ostatnich, intensywnych akcjach strajkowych kolejarzy, mieszkańców UK niewiele już pewnie zaskoczy. Ale tym razem, we wschodniej Anglii, do zakłóceń w ruchu pociągów doszło nie z powodu zdesperowanych członków związków zawodowych, ale z uwagi na pojawienie się na torach nietypowego „gościa”.
Z informacji podanych przez operatora kolejowego Greater Anglia, w poniedziałek, w godzinach popołudniowych, dwa pociągi zakończyły bieg wcześniej, a jeden został opóźniony. Powodem było pojawienie się na torach ogromnego żółwia. Ranny gad został znaleziony w Norfolk, w pobliżu stacji Harling Road i choć jeszcze żył, to, jak twierdzili świadkowie, ledwo. Zdjęcie zwierzęcia zamieszczone na Twitterze przez młodą Brytyjkę wyraźnie wskazywało na rozłupaną skorupę w przedniej części jego tułowia.
@greateranglia there is a giant tortoise on the train line I am on the train to Norwich just past Harling it’s still alive but in a bad way pic.twitter.com/s5aHqB0LFz
— Diane Akers (@di_akers_) August 1, 2022
Relację z osobliwego zdarzenia zrobiła także w mediach społecznościowych inna Brytyjka, która poinformowała, że operator pociągu przeprosił pasażerów za duże opóźnienie spowodowane pojawieniem się „żółwia na torach”. „O dziwo, nie przesłyszałam się. Rzeczywiście na torach był żółw, który wprowadził chaos” – czytamy w jej poście na Twitterze.
Nietypowe zdarzenie na kolei w Anglii
Stosowny komunikat wydał też w sprawie operator kolejowy Greater Anglia. „[Opóźnienie] zostało spowodowane [pojawieniem się ] bardzo dużego, rannego żółwia na torach w pobliżu Harling Road. Network Rail wzięła udział w akcji i pomogła zwierzęciu. Połączenia zostały przywrócone od 13.25. Dwa pociągi wcześniej zakończyły bieg, a jeden wyruszył z 20-minutowym opóźnieniem. Każdy, kto doświadczył opóźnienia dłuższego niż 15 minut, może ubiegać się o zwrot za opóźnienie” – czytamy w komunikacie operatora.