Bariery handlowe związane z Brexitem zwiększyły koszty dla importerów w UK o £600 mln w pierwszej połowie roku

Fot. Getty

Z najnowszych danych opublikowanych przez HMRC wynika, że cła uiszczone przez brytyjskie firmy w pierwszej połowie tego roku wzrosły z £1,6 mld do rekordowego poziomu £2,2 mld. To oznacza, że brytyjscy importerzy zapłacili w tym roku aż o £600 mln więcej, niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. 

- Advertisement -

Skomplikowane procedury administracyjne sprawiają, że import towarów z kontynentu europejskiego często wcale nie jest bezcłowy. Przekonała się o tym choćby sieć Marks & Spencer’s, która musi płacić cło za import cukierków Percy Pigs do sklepów w Irlandii Północnej z uwagi na zasadę pochodzenia. Cukierki bowiem, mimo iż wyprodukowane w Niemczech, są importowane najpierw do Wielkiej Brytanii, i dopiero później podlegają eksportowi do Irlandii Północnej. I tutaj już zwolnienie z ceł w handlu nie obowiązuje, ponieważ produkty te są ponownie eksportowane. 

Niestety przypadek cukierków Percy Pigs nie jest wyjątkowy i wielu brytyjskich importerów boryka się z podobnym problemem. Nie dziwi zatem fakt, że tylko w pierwszej połowie 2021 r. import towarów na Wyspy kosztował firmy aż o £600 mln więcej. 

 

 

 

Biznes w UK nie jest przygotowany do Brexitu

Niestety, jak przyznają eksperci, wiele firm w UK nie zdążyło należycie przygotować się do Brexitu. – Brytyjskie przedsiębiorstwa nie miały wystarczająco dużo czasu ani pomocy, aby przygotować się na koszty Brexitu lub masę papierkowej roboty. W rezultacie koszty taryf i dodatkowych formalności powodują obecnie poważne trudności dla wielu firm, które walczą jeszcze dodatkowo o utrzymanie rentowności w obliczu rosnących kosztów wywołanych pandemią – zaznacza Michelle Dale, starsza menedżerka w firmie księgowej UHY Hacker Young. A wtóruje jej William Bain, szef polityki handlowej British Chamber of Commerce, który dodaje: – Kazus Percy Pig stanowi problem dla importerów od ponad ośmiu miesięcy. Firmy wciąż mają trudności z uporaniem się z regułami dotyczącymi pochodzenia (…) Gdy eksporterzy nie są w stanie dostarczyć świadectwa pochodzenia, to importerzy mają problem z okazaniem wystarczających dowodów na pochodzenie produktu. Niektórzy w takiej sytuacji twierdzą, że po prostu łatwiej jest im zapłacić cło. 

Teksty tygodnia

World Naked Bike Ride – czyli jazda bez majtek w Londynie

Już w sobotę, 14 czerwca w Londynie odbędzie się kolejna edycja szalonego wyścigu World Naked Bike Ride. Co ciekawe, rowerowy rajd bez ubrań cieszy się ogromną popularnością i zainteresowaniem.

Najbardziej „niedoceniane” przedmieścia w UK. Ceny mieszkań niższe o 28%

Planujesz przeprowadzkę w Anglii? To może być opcja dla ciebie. To jedno z najbardziej niedocenianych przedmieść w Wielkiej Brytanii – z tańszymi nieruchomościami niż w całym regionie i położone zaledwie osiem kilometrów od Leeds.

Meghan i Harry twerkują tuż przed porodem. Burza w sieci

Meghan Markle znów wywołała poruszenie w sieci. Po opublikowaniu nagrania na Instagramie, które miało uczcić czwarte urodziny jej córki Lilibet, została określona przez internautów jako „niekrólewska”. 43-latka spotkała się z falą krytyki i nieprzychylnych komentarzy.

W Glasgow dzieci biegają z nożami po ulicach

Niestety coraz młodsze dzieci wkraczają w świat przestępstw, handlu narkotykami i przepychanek gangów. Dlaczego i w jaki sposób dzieci wkraczają w przestępczy świat?

Rewolucja w diagnostyce raka – szybciej, celniej, bez skalpela. Skorzysta przynajmniej 15 tys. pacjentów rocznie

Brytyjski system publicznej opieki zdrowotnej NHS prawdopodobnie jako pierwszy na świecie wprowadza na szeroką skalę innowacyjne badanie krwi. To tzw. płynna biopsja dla pacjentów z rakiem płuc i piersi. Nowe rozwiązanie umożliwia wykrycie niewielkich fragmentów DNA nowotworu (ctDNA) krążących we krwi.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie