Cara Delevingne wspomina dziwne spotkanie z Weinsteinem. Czy doszło do molestowania?

Jeszcze przez długi czas nie będą portale plotkarskie w USA nie zamilkną o sprawie molestowania kobiet przez producenta Harveya Weinsteina. Wraz z upływem czasu do głosu dochodzą kolejne molestowane przez niego kobiety.

Harvey Weinstein był właścicielem znanej wytwórni filmowej Miramax, która wyprodukowała wiele kinowych hitów takich jak choćby kultowy "Pulp Fiction" Quentina Tarantino. W poprzednim tygodniu na jaw wyszło, że jej właściciel i ceniony w Hollywood producent molestował seksualnie aktorki i swoje współpracownice.

- Advertisement -

Im dłużej czasu upływa, to tym więcej aktorek przypomina sobie o tym, że również były molestowane. Niedawno o takim fakcie przypomniała sobie modelka i aktorka Cara Delevingne. Swoją "przygodę" z producentem opisała w obszernym wpisie na Instagramie.

"Gdy zaczynałam pracę jako aktorka, pracowałam przy jednym filmie i otrzymałam telefon od Harvey’a Weinsteina. Spytał, czy spałam z którąkolwiek z kobiet, z którymi widywano mnie w mediach. To był bardzo dziwny i niekomfortowy telefon… ale zanim się rozłączyłam, powiedział mi, że jeśli jestem lesbijką, nie zrobię kariery w Hollywood" – relacjonowała top modelka.

Co ciekawe mimo tak złego i raczej nieprzyjemnego pierwszego wrażenia, Delevingne postanowiła ponownie spotkać się z tym samym producentem.

"Rok, może dwa później, pojechałam na spotkanie z nim. Byliśmy umówieniu w hotelowym lobby z reżyserem, który niestety, po niedługim czasie zostawił mnie z nim samą. Wtedy zaczął przechwalać się z jakimi spał aktorkami i jak rozwinął ich kariery. Mówił też o innych nieodpowiednich rzeczach natury seksualnej. Zaprosił mnie do swojego pokoju, ale nie chciałam iść. Wtedy moja asystentka powiedziała, że muszę jeszcze poczekać na samochód i bezpiecznie będzie skorzystać z zaproszenia Weinsteina – tłumaczy. Gdy tam poszłam, w pokoju była inna kobieta, więc poczułam się bezpiecznie. Powiedział, abyśmy się pocałowały, a ona zaczęła się do mnie przystawiać zgodnie z jego zaleceniami".

Modelka jednak opuściła pokój i uciekła. Czym tłumaczy swoje milczenie? Troską o bliskich reżysera.

"Nie chciałam skrzywdzić nikogo z jego rodziny. Czułam się winna i myślałam, że zrobiłam coś nie tak".

Milczenie aktorki i modelki jest jednak nieco zastanawiające podobnie jak jej "troska o bliskich" człowieka, który składał jej takie niemoralne propozycje. My jednak wstrzymamy się z ostateczną oceną Weinsteina do opublikowania wyroku sądu, jeśli sprawa do niego trafi.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Koniec aut luksusowych w ramach pomocy Motability. Audi czy Lexus poza listą

Budżet 2026 wprowadza wiele zmian w obszarze pomocy osobom niepełnosprawnym. Rachel Reeves wzięła pod lupę wzbudzający kontrowersje program Motability. Koniec aut luksusowych dla osób z niepełnosprawnością

Ryanair rezygnuje z programu lojalnościowego. Przyznał zbyt wiele zniżek

Po zaledwie ośmiu miesiącach Ryanair zdecydował się zamknąć program lojalnościowy Prime. Okazało się, że przyznał zbyt wiele zniżek.

Z Londynu do Frankfurtu w 5 godzin… pociągiem

Bezpośrednie połączenia dużych prędkości z Londynu do Kolonii i Frankfurtu mają ruszyć za kilka lat.

Stacja Liverpool Street na 8 dni zniknie z mapy. Co z pasażerami?

Firmy zarządzające siecią tradycyjnie wykorzystują przerwę świąteczną, by przeprowadzać projekty wymagające wstrzymania ruchu.

Ofiary gwałtu wreszcie bezpieczne w sądzie? UK wprowadza historyczną reformę

Zakaz wykorzystywania informacji o przeszłej historii seksualnej lub doświadczeniach przemocy ofiary jako dowodu „złej charakterystyki” to jedna z najważniejszych zmian w prawie.

Przeczytaj także