Każdy rząd musi dysponować zasobami napojów alkoholowych dobrej jakości w celu podejmowania ważnych gości. Niezależnie od tego, czy są to goście krajowi, czy zagraniczni. Ale opublikowane właśnie dane dotyczące ilości zakupionego przez torysów alkoholu w czasie pandemii są co najmniej zaskakujące.
Rząd wydaje fortunę na napoje alkoholowe
Światło dzienne ujrzał wreszcie raport dotyczący konsumpcji i zakupu alkoholu w ciągu dwóch lat pandemii Covid-19. Okazuje się, że w okresie od marca 2020 r. do marca 2021 r. oficjele wypili 130 butelek wina i mocnego alkoholu. A przecież był to najcięższy okres pandemii, obfitujący w lockdowny. Z kolei w okresie od marca 2021 r. do marca 2022 r. z rządowej piwnicy wydano 1300 butelek wina i mocnego alkoholu. Jednocześnie w latach 2020-2022 rządowe zapasy alkoholu zostały z naddatkiem uzupełnione. Na napoje alkoholowe przeznaczono wówczas zawrotną sumę 27 000 funtów.
Oczywiście, na „obronę” Partii Konserwatywnej przytoczmy dane dotyczące średniej rocznej konsumpcji alkoholu w kręgach rządowych i w tzw. celach reprezentacyjnych. Ta wynosi 3000–5000 butelek wina i napojów spirytusowych rocznie. Ale pamiętajmy, że w czasie pandemii spotkania dyplomatyczne, podobnie jak wiele innych aktywności, zostały ograniczone do minimum.
Po publikacji raportu, głos w sprawie zabrał Minister spraw zagranicznych Andrew Mitchell. „Wszystkie spotkania o charakterze gościnnym, jakie w tym okresie organizował rząd, odbywały się w ścisłej zgodności z restrykcjami związanymi z Covid-19” – czytamy w krótkim oświadczeniu ministra. Nie sposób jednak nie zauważyć, że oświadczenie to niewiele w sprawie wyjaśnia.
Ludzie walczą z pandemią i kryzysem kosztów życia, a rząd się bawi?
Na najnowszym raporcie suchej nitki nie zostawiają politycy opozycji. – Przez miesiące pytaliśmy, dlaczego rząd wstrzymuje publikację tego raportu. I teraz znamy odpowiedź. Podczas gdy reszta kraju borykała się z ograniczeniami Covid i kryzysem kosztów życia, rząd opróżnił 1433 butelki ze swojej piwnicy z alkoholami. I uzupełnił zapasy na kwotę netto w wysokości ponad 100 000 funtów w ciągu trzech lat od 2019 do 2022 r. [Torysi] wiedli wystawne życie na koszt podatników. A reszta kraju w tym czasie borykała się z trudnościami. To im nigdy nie zostanie zapomniane – grzmi prokurator generalna w gabinecie cieni, Emily Thornberry.