„Żelazny Mike” przyleciał na polską wieś, aby kupić gołębie od lokalnego hodowcy. Ta historia wydaje się może zbyt niewiarygodna i abstrakcyjna, żeby być prawdziwą, ale wydarzyła się naprawdę!
Mike Tyson wybrał się specjalnie do Piątnicy, miejscowość leżącej w woj. podlaskim, niedaleko Łomży. Właśnie tam odwiedził lokalnego hodowcę gołębi, od którego kupił 100 ptaków. Wszystko wskazuje na to, aby udało się dobić targu, a po tej niezwykłej transakcji pozostaną nie tylko wspomnienia hodowcy gołębi, ale także zdjęcia, której pojawiły się w social mediach.
Zobaczcie sami, jak to wyglądało:
Wyświetl ten post na Instagramie
Mike Tyson na polskiej wsi
Rzeczona wizyta Tysona w Polsce miała mieć miejsce jeszcze w październiku, tuż przed świętem zmarłych, ale dopiero teraz zaczęło być o niej głośno.
Warto dodać, że wizyta legendy boksu, jednego z najsłynniejszych sportowców w historii i rozpoznawalnego celebryty odbyła się w zasadzie… niezauważona. Gdyby nie amatorskie selfie, które opublikowano na Instagramie zapewne, nikt nie miałby nawet pojęcia, że dwukrotny mistrz świata wszechwag przyleciał do naszej ojczyzny.
Skąd wzięła się jego miłość do gołębi?
Miłość legendarnego pięściarza do gołębi to znany fakt. Gdy dorastał na nowojorskim Brooklynie w latach 80., pasja związana z hodowaniem tych ptaków pozwalała mu trzymać się z dala od kłopotów. Jak Tyson sam relacjonuje, jego związek z gołębiami pomagał mu stawiać czoło życiowym wyzwaniom w swojej młodości. Znajdował w nim pocieszenie i ukojenie.
– Pierwsze, cokolwiek w życiu pokochałem, to był gołąb – przyznaje Tyson w serialu dokumentalnym „Taking On Tyson” emitowanym na antenie kanału Animal Planet. – Gołębie są częścią mojego życia. W dziwaczny sposób to ma wpływ na moje zdrowie psychiczne. Jeśli będę miał szczęście umrzeć jako stary człowiek, chcę być otoczony ptakami – dodaje.
Przyznajemy, że jest coś paradoksalnego w relacji boksera znanego z brutalnego stylu walki, ekstrawaganckiego tryby życiu z biografią pełną trudnych epizodów z tymi delikatnymi ptakami…
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
1 listopada rząd dodaje 300 funtów do Winter Fuel Payment
Nowe przepisy rujnują kieszenie kierowców. Jak dużo ludzi jest poszkodowanych?
Brytyjczycy polecieli do Polski, żeby zrobić zakupy spożywcze. Sporo zaoszczędzili