Podatek katastralny w Polsce, to temat, który wraca jak bumerang. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) zarekomendował właśnie wprowadzenie zmian w Polsce. A że są one bardzo niekorzystne dla właścicieli mieszkań, spotykają się ze zdecydowanym sprzeciwem i ponownie wywołują dyskusję nad tym podatkiem.
Poruszenie tematu podatku katastralnego, wywołało ponowie gorącą debatę publiczną. Bowiem podatek liczony od wartości mieszkania, a nie metrażu, oznacza gigantyczny wręcz wzrost podatków dla właścicieli nieruchomości.
Dotyczy to wszystkich posiadaczy nieruchomości w Polsce bez względu na ich miejsce zamieszkania, a więc także Polaków mieszkających za granicą. Dzieje się tak, ponieważ bez względu na kraj rezydencji podatkowej właściciela mieszkania, podatek od nieruchomości znajdujących się w Polsce musi być płacony także tam. Wielu Polaków pracując za granicą, inwestuje w mieszkania w Polsce, czasem posiada nieruchomości odziedziczone po rodzicach. Zmiany podatku dotkną ich wszystkich.
Podatek katastralny – co to jest?
Podatek katastralny to rodzaj podatku od nieruchomości, który opiera się na szacunkowej wartości rynkowej posiadanej nieruchomości. W krajach, gdzie funkcjonuje ten system, jego wysokość zależy od wyceny dokonanej przez odpowiednie instytucje, które regularnie aktualizują dane na temat wartości rynkowej nieruchomości.
Jaki podatek od nieruchomości płaci się w Polsce?
Obecnie w Polsce podatek od nieruchomości jest uzależniony od powierzchni użytkowej, co oznacza, że właściciele nieruchomości płacą stałą stawkę za metr kwadratowy. System ten jest stosunkowo prosty, ale często krytykowany za brak sprawiedliwości. Bowiem właściciele luksusowych mieszkań w centrum dużych miast mogą płacić podobny podatek jak właściciele starych nieruchomości w mniej atrakcyjnych lokalizacjach.
Debata na temat wprowadzenia podatku katastralnego toczy się od wielu lat. Pomysł, choć kontrowersyjny, wydaje się logiczny i właściwy, szczególnie w kontekście rosnących cen nieruchomości i potrzeby uregulowania rynku mieszkaniowego. Nowa propozycja, aby podatek ten obliczać na podstawie wartości mieszkania, a nie jego powierzchni, budzi jednak spory sprzeciw zarówno wśród obywateli, jak i ekspertów.
Zalety wprowadzenia podatku katastralnego
Propozycja wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce w nowej formie zakłada odejście od modelu opartego na powierzchni użytkowej na rzecz podatku od wartości nieruchomości. W takim przypadku wysokość podatku zależy od rynkowej wyceny mieszkania.
Teoretycznie nowy system pozwoliłby na obciążenie podatkiem bardziej zamożnych właścicieli nieruchomości, którzy dysponują dużymi, luksusowymi mieszkaniami w dobrych lokalizacjach. Właściciele nieruchomości o niższej wartości mogliby liczyć na mniejsze podatki.
Istnieją również szanse, że wprowadzenie podatku katastralnego ograniczyłoby spekulacje na rynku mieszkaniowym – wyższy podatek za luksusowe apartamenty lub nieruchomości kupowane w celach inwestycyjnych mógłby zniechęcić do nadmiernych zakupów nieruchomości przez fundusze czy osoby prywatne.
Dodatkowe wpływy do budżetu lokalnego – podatek katastralny w takiej formie mógłby stanowić istotne źródło finansowania dla samorządów.
Ostry sprzeciw właścicieli mieszkań
Zakłada się, że w przypadku mieszkań na wynajem, właściciel mieszkania przerzuci koszty podatku katastralnego na najemcę zwiększając czynsz. Ponieważ podatek katastralny będzie dotyczyć wszystkich nieruchomości, nastąpi znaczący wzrost cen najmu, co wpłynie na cały rynek nieruchomości.
W gorszej sytuacji będą właściciele nieruchomości w atrakcyjnych lokalizacjach, którzy nie wynajmują mieszkań dla zysku, tylko sami w nich zamieszkują. Mimo faktu posiadania mieszkania w atrakcyjnej lokalizacji, wzrost podatku do 500 czy 1000 złotych miesięcznie może być dla nich dużym obciążeniem. Dotyczy to szczególnie osób starszych, które posiadają mieszkania od lat. W ich przypadku, obecna cena rynkowa, mogłaby spowodować, że podatek katastralny będzie całkowicie poza ich finansowym zasięgiem. Mogą oni być zmuszeni do sprzedaży swoich mieszkań lub zmagać się z długami podatkowymi.
Jak szybko Polska może wprowadzić podatek katastralny?
Dobrą wiadomością dla właścicieli mieszkań jest z pewnością to, że wprowadzenie podatku katastralnego będzie wymagało wielu zmian i przygotowań. Podatek obliczany na podstawie cen nieruchomości będzie wymagał stworzenia całego systemu, który szacowałby wartość każdej nieruchomości w Polsce. Mogłoby to potrwać raczej lata, niż miesiące biorąc pod uwagę, że wycenić należałoby każdą nieruchomość indywidualnie. Dodatkowo projekt ten spotyka się z ostrym sprzeciwem obywateli, jako kilkunastokrotne czy nawet wyższe zwiększenie obecnego podatku.
Tak więc o ile pojawiają się rekomendacje co do wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce, które za każdym razem na nowo wzniecają dyskusje, jest to raczej melodia przyszłości niż konkretny plan na najbliższe miesiące.
Rząd będzie bardziej skłonny podnieść obecny podatek lub zróżnicować go, tak aby był bardziej sprawiedliwy.