Brytyjscy posłowie wezwali rząd do działania w sprawie poprawienia jakości powietrza poprzez wyeliminowanie z brytyjskich dróg samochodów spalinowych.
2032 rok wydaje się dość odległą datą, ale to tylko 14 lat. Właśnie w tak krótkim czasie Wielka Brytania miałaby zrezygnować ze sprzedaży nowych samochodów spalinowych i zakończyć proces całkowitej ich eliminacji z brytyjskich dróg. Grupa posłów wezwała rząd do przyspieszenia tego programu.
BBC szykuje zmiany w opłatach TV licence – nadawca chce zwiększyć wpływy z abonamentu. Kto zapłaci?
Dotychczasowe rządowe plany zakładały o wiele dłuższy czas na rezygnację z samochodów spalinowych, ale posłowie nazwali je "niejasnymi i mało ambitnymi". Posłowie stwierdzili też, że brytyjski rząd powinien zacząć inwestować w punkty ładowania samochodów elektrycznych, a na początku powinien wyeliminować samochody mające największe spalanie. Ma to zachęcić kierowców do przesiadania się na ekologiczne samochody elektryczne.
Transport jest jedną z głównych przyczyn zanieczyszczenia powietrza w Wielkiej Brytanii, a spaliny pochodzące z samochodów osobowych już teraz osiągnęły niebezpiecznie wysoki poziom w wielu brytyjskich miastach. W odpowiedzi na to rosnące zagrożenie rząd zapowiedział, że od 2040 roku wszystkie nowe samochody sprzedawane w Wielkiej Brytanii będą miały zerową emisję spalin.
Jednakże w raporcie opracowanym przez komisję parlamentarną można przeczytać, że rząd powinien wprowadzić plan przed rokiem 2040. Posłowie za wzór stawiają sobie Norwegię, która wyeliminuje samochody spalinowe do 2025 roku oraz Indie, które pozbędą się ich do 2030 roku. Nawet szkocki rząd stwierdził, że nowe samochody spalinowe powinny być objęte zakazem sprzedaży w 2032 roku.
"Rządowy plan wyeliminowania samochodów spalinowych jest mało ambitny i niejasny. Daje mało przejrzystości dla przedsiębiorców i dla klientów, którzy chcą inwestować w samochody elektryczne" – powiedziała przewodnicząca parlamentarnej komisji i posłanka Partii Pracy, Rachel Reeves.
Choroba szalonych krów w UK – oficjalnie potwierdzono przypadek BSE w Szkocji
Zapowiadając swój program eliminacji samochodów spalinowych, rząd chce, aby Wielka Brytania stała się światowym liderem w wykorzystywaniu energii elektrycznej do napędzania samochodów. Biorąc pod uwagę fakt, że kraje takie jak Norwegia chcą to zrobić już w 2025 roku, to Wielkiej Brytanii będzie ciężko zostać liderem. Mimo tego trzeba pamiętać, że w tym wyścigu nie chodzi o laur pierwszeństwa, ale o ekologię i czyste powietrze w miastach.