Kody rabatowe od Picodi już w UK, czyli jak Polak może oszczędzać na Wyspach

Niejeden Polak będący obecnie na Wyspach, zna i pamięta z domu popularny polski serwis kodyrabatowe.pl, oferujący kupony rabatowe i kody do tysięcy sklepów. Spora część użytkowników słyszała także o niedawnej zmianie nazwy portalu na Picodi. Nie każdy jednak wie, że teraz może wygodnie korzystać z bazy zniżek i kupnów w ponad 30 krajach. Dzięki Picodi UK, także w Wielkiej Brytanii.

Kody i kupony rabatowe na rozwiniętym angielskim rynku są niezwykle popularne. Moda na nie przyszła ze Stanów Zjednoczonych, gdzie ich historia sięga aż XIX wieku. Uznawane przez niektórych za pierwsze na świecie kupony promujacę mało znaną wówczas Coca-colę, pojawiły się w USA już w 1888 roku. Do roku 1913 producent rozprowadził ich ponad 8,5 miliona. Taki sposób promocji okazał się na tyle skuteczny, że dziś niemal każdy sklep internetowy, i wiele stacjonarnych, kusi klientów rozmaitymi “vouchers and discount codes”. Nawet największe sieci handlowe, aby nie zostać w tyle i nie tracić klientów, regularnie korzystają z kodów i kuponów. Sprytny łowca okazji może więc dzięki zniżkom oszczędzić setki funtów nie tylko kupując ciuchy w sklepach takich jak George, Zalando, Topshop czy ASOS, ale także zabawki w Smyths Toys, artykuły spożywcze w Tesco czy elektronikę w Argos. 

- Advertisement -

Pomimo że niektóre zniżki są dobrze widoczne i łatwe do znalezienia na stronach sklepów, jest też sporo “perełek”, których samodzielne zdobycie wymaga znacznie więcej zachodu. Przeszukiwanie sieci najczęściej okazuje się na tyle czasochłonne i monotonne, że wielu kupujących po prostu rezygnuje z polowania na kody rabatowe przy codziennych zakupach. Na szczęście jest jednak łatwiejszy i szybszy sposób. Aby nie zginąć w natłoku promocji i nie tracić niepotrzebnie czasu na przeglądanie dziesiątek czy setek stron, warto zawsze przed zakupem odwiedzić Picodi.com/uk/. Baza sklepów i ilość kodów w serwisie ciągle rośnie i jest codziennie aktualizowana. Dzięki prostej funkcji szukania sprawdzenie interesujących ofert w wybranym sklepie zajmie jedynie kilkanaście sekund, a może pozostawić w kieszeni klienta całkiem sporą sumkę. Dla wielu niezdecydowanych klientów znaleziony kod bywa również często źródłem inspiracji, czy pomocą w wyborze prezentu dla bliskiej osoby.

Co ważne, korzystanie z Picodi.com jest darmowe i nie wymaga uprzedniej rejestracji czy podania adresu email. Niemniej, ci którzy czesto robią zakupy w internecie i nie chcą przepuścić żadnej okazji, rozważyć mogą założenie bezpłatnego konta i zapisanie się do newslettera. Konto umożliwia między innymi dodanie sklepów do listy ulubionych, zapisanie ciekawszych zniżek i personalizację oferty, co dodatkowo usprawni polowanie na najbardziej interesujące konkretnego klienta promocje. 

O Picodi.com

Założona w 2010 krakowska firma International Coupons, stworzyła serwis kodyrabatowe.pl, który szybko stał się liderem wśród stron oferujących kody rabatowe na rynku polskim. W ciągu 6 lat, serwis pod nową nazwa Picodi stał się dostępny w ponad 30 krajach (na wszystkich kontynentach poza Antarktydą), zdobywając czołową pozycję w Turcji, Czechach, Meksyku, Argentynie i Singapurze i notując obecnie ponad 5 milionów odwiedzin miesięcznie.

 

Teksty tygodnia

Jaka czeka nas pogoda w lipcu po rekordowo gorącym czerwcu?

Po najcieplejszym czerwcu w historii Anglii synoptycy ujawnili, jaka czeka nas pogoda w lipcu. Zdecydowanie nie jest to koniec upałów.

Pracownicy czekają na wyższe zarobki. Wielu jest gotowych zmienić pracę za symboliczną podwyżkę

Aż 60 proc. pracowników w Irlandii spodziewa się, że...

Reformy reform – warsztaty przed przyznaniem świadczenia i zmiany tylko dla nowych wnioskodawców

DWP wprowadza warsztaty przed przyznaniem świadczenia PIP oraz zapowiada zmiany jedynie dla nowych świadczeniobiorców. Jakie zmiany pociągnie za sobą reforma reform?

Imigranci w Holandii chcą pracować, ale nie mogą. Problemem zła edukacja

Około 331 tysięcy imigrantów w Holandii chce i może podjąć pracę, ale wciąż pozostaje bez zatrudnienia — wynika z raportu opublikowanego w czwartek przez Adviesraad Migratie.

Holenderskie stowarzyszenie pozywa Booking.com za manipulacje cenowe

Holenderskie stowarzyszenie ochrony konsumentów Consumentenbond złożyło pozew zbiorowy przeciwko Booking.com, jednej z najpopularniejszych platform do rezerwacji noclegów na świecie.

Przeczytaj także