Pasażer samolotu udawał, że jest zarażony koronawirusem, dla zyskania „fejmu” w mediach społecznościowych. Teraz stanie przed sądem

Fot. Facebook

28-letni James Potok, który określa się mianem artysty, postanowił nabrać współpasażerów lecących z nim z Torono na Jamajkę, że prawdopodobnie zaraził się zjadliwym koronawirusem. Jednak gdy po zawróceniu samolotu do Kanady ze względów bezpieczeństwa okazało się, że mężczyzna nie ma żadnych niepokojących symptomów, został on aresztowany. 

- Advertisement -

James Potok przyznał szczerze w rozmowie z dziennikarzami, że nabrał współpasażerów lecących z nim z Torono na Jamajkę, by, dosłownie, zyskać „fejm” w mediach społecznościowych. – Cóż, miałem przy sobie aparat. Chciałem zrobić wideo, które szybko rozejdzie się w sieci. Chciałem to umieścić na wszystkich platformach społecznościowych. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że to było w złym guście. Co zrobiłem, wstałem i powiedziałem: „Czy mogę prosić wszystkich o uwagę? Właśnie wróciłem z prowincji Hunan, i to by było na tyle – tłumaczył się 28-latek. A na pytanie dziennikarza, dlaczego to zrobił, odpowiedział: – Uznałem, że wywoła to jakąś reakcję, nie w samolocie … że więcej ludzi zobaczy [mnie] w mediach społecznościowych, mówiąc: „Wow, ten dzieciak ma jaja” lub „Ten dzieciak jest szalony” (…) Jestem artystą, każda reklama jest dla mnie dobrą reklamą. 

Świadek zdarzenia, Tiffany Richards, nieco dokładniej opowiedziała na łamach Global News, co zdarzyło się na pokładzie samolotu. – On powiedział w zasadzie to: „Proszę wszystkich o uwagę. Właśnie wróciłem z Wuhan, jednego z dużych miast w Chinach, gdzie znajduje się epicentrum koronawirusa. Czuję się teraz naprawdę bardzo chory. Myślę, że mogłem zostać zainfekowany. Wszyscy powinni się trzymać ode mnie z daleka, nie powinni się do mnie zbliżać. Powtórzył to kilka razy i to by było na tyle. I usiadł – zrelacjonowała pasażerka. 

Zobacz też: Brytyjczyk mieszkający w Wuhan twierdzi, że pokonał koronawirusa pijąc WHISKY z miodem

James Potok, któremu teraz za ten wybryk będą grozić poważne konsekwencje, stwierdził jednak po paru dniach, że źle zrobił. – Zrujnowałem lot ponad 200 osobom Zrujnowałem ich lot – wyznał Kanadyjczyk, który został w poniedziałek aresztowany i który teraz stanie przed sądem. Mężczyzna musi się liczyć ze sporą karą finansową za zmuszenie samolotu do zawrócenia. Kapitan linii lotniczych WestJet nie miał bowiem innego wyboru – procedury nakazują mu jak najszybciej lądować, gdy załoga stwierdzi obecność na pokładzie jakiejkolwiek osoby podejrzanej o zakażenie koronawirusem. 

Liczba ofiar śmiertelnych Koronawirusa wzrosła do 426. W Wielkiej Brytanii kwarantannę przechodzi 93 Brytyjczyków, a jeden poczuł się źle

 

 

Teksty tygodnia

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Rynek pracy dla młodych się kurczy. Najgorsza sytuacja od 7 lat!

Młodzi ludzie kończący studia w Wielkiej Brytanii trafiają dziś...

Cichy drenaż kieszeni. Jak rosną podatki w UK bez nowych ustaw?

Jeśli nie oszczędności w obszarze zasiłków i świadczeń, to podniesienie podatków. Choć oficjalnych zapowiedzi jeszcze nie ma, to zamrożone progi podatkowe sprawiają, że w praktyce obciążenie podatkowe w Wielkiej Brytanii rośnie w zastraszającym tempie.

Życie w Wielkiej Brytanii coraz cięższe. Ludzie nie mogą związać końca z końcem

Coraz więcej osób ma trudności z utrzymaniem się przy obecnych zarobkach. Z najnowszych badań wynika, że jedynie jedna trzecia ankietowanych ocenia swoją sytuację jako komfortową.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie