Pies w Wielkiej Brytanii. O czym trzeba pamiętać wyprowadzając zwierzę na spacer?

Fot. Getty

Brytyjczycy kochają psy, a właściciele czworonogów chętnie zawiązują między sobą bliższe znajomości. Ale wyprowadzając psa na Wyspach musimy pamiętać o kilku rzeczach, tak by wszyscy ludzie znajdujący się niedaleko nas czuli się w zetknięciu z naszym zwierzęciem komfortowo. 

- Advertisement -

W pierwszej kolejności, mieszkając na Wyspach, musimy mieć świadomość, że kilka ras jest w Wielkiej Brytanii zakazanych. Są to: Pit Bull Terrier, Tosa (rasa wyhodowana w Japonii), Dog argentyński i Fila brasileiro. Psów tych nie wolno kupować/sprzedawać, oddawać (jeśli już się takiego posiada), porzucać i rozmnażać. Jeśli jednak z jakiegoś względu wejdziemy w posiadanie zakazanego psa, to o ile nie jest on niebezpieczny dla otoczenia, mamy szansę otrzymać specjalne dokumenty uprawniające nas do zachowania zwierzęcia (ang. Certificate of Exemption). 

Czytaj też: Podróżowanie ze zwierzęciem po Brexicie – Trzy możliwe scenariusze

Wyprowadzając psa w Wielkiej Brytanii na spacer musimy się upewnić, że nie stanowi on dla nikogo zagrożenia. Właściciel musi mieć pełną kontrolę nad psem, tak by zwierzę nie tylko nikogo nie skrzywdziło, ale też by jego zachowanie nie wywoływało u osób trzecich strachu. Chodzi tu zarówno o miejsca publiczne, jak i o przestrzeń prywatną osób trzecich (np. ogród sąsiada) oraz pomieszczenia prywatne właściciela zwierzęcia. 

Nie przegap: Przewóz zwierząt, towarów i gotówki po Brexicie: Zobacz, jakie zasady będą obowiązywać przy przekraczaniu granicy UK

Za nieutrzymanie psa na wodzy („dog is dangerously out of control”) grozi w UK wysoka grzywna lub 6 miesięcy więzienia. Jeśli pies kogoś pogryzie, to właścicielowi grozi wysoka grzywna i/lub kara do nawet 5 lat więzienia. Jeśli na skutek ataku pogryziona osoba umrze, to właściciel psa w UK może zapłacić wysoką grzywnę i/lub trafić do więzienia na okres nawet 14 lat. Wreszcie spora grzywna i/lub kara więzienia do 3 lat grozi właścicielowi psa wówczas, gdy ten pogryzie psa towarzyszącego (psa przewodnika lub psa dla osoby niesłyszącej).

Niektóre tereny publiczne w Anglii i Walii są oznaczone jako Public Spaces Protection Orders, PSPO (wcześniej: Dog Control Orders, DCO). W miejscach tych należy: 

  • trzymać psa na smyczy;
  • zawiązać psu smycz na polecenie policjanta lub urzędnika;
  • trzymać psa blisko siebie, by nie oddalał się – np. do zakazanych dla psów części parku;
  • ograniczyć liczbę wyprowadzanych naraz psów;
  • sprzątać po swoim psie;

Za zignorowanie reguł PSPO grozi mandat w wysokości £100 (przyjęty na miejscu) lub grzywna w wysokości nawet £1 000, jeśli sprawa trafi do sądu. 

 

 

 

WAŻNE: Paszport, dowód osobisty i prawo jazdy po Brexicie: Zobacz, jakie dokumenty będą obowiązywać przy wjeździe do UK

Teksty tygodnia

W Wielkiej Brytanii zakwitły rzeki, a ludzie wpadają do nich myśląc, że to trawa

. Woda pokrywa się gęstą rzęsą. Kanały wyglądają jak trawa. W efekcie wiele osób przypadkowo wpada do wody.

Ważne zmiany w statusie zasiedlenia dla imigrantów z UE

16 lipca Wielka Brytania wprowadza ważne zmiany w statusie zasiedlenia, które dotyczą imigrantów z UE, w tym Polaków. Związane są one z ciągłością pobytu na Wyspach i kwalifikowania się do otrzymania Settled Status.

Gangi na potęgę kradną auta i wywożą za granicę

W ostatnich 10 latach liczba kradzieży samochodów w Wielkiej Brytanii wzrosła o 75 proc., do 130 tys. przypadków rocznie. Skalę problemu potwierdzają dane opublikowane przez Royal United Services Institute oraz Office for National Statistics.

Czy rząd zmieni znienawidzony podatek spadkowy?

Podatek spadkowy nazywany jest najbardziej znienawidzonym podatkiem w Wielkiej Brytanii. Dlatego propozycja rządu, by objąć nim również środki z funduszy emerytalnych po śmierci świadczeniobiorcy wywołała sprzeciw.

Irlandczykom będzie łatwiej o brytyjskie obywatelstwo

Już niebawem Irlandczycy żyjący w Wielkiej Brytanii będą mogli w łatwiejszy i tańszy sposób ubiegać się o brytyjskie obywatelstwo.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie