Ogień strawił wielopiętrowy parking przy stadionie Echo Arena w Liverpoolu niszcząc przy tym około 1400 samochodów, które się tam znajdowały.
Rok 2018 w "Mieście Beatlesów" zaczyna się od tragicznego pożaru. W dniu wczorajszym, tym ostatnim w 2017 roku, spłonął wielopoziomowy parking zlokalizowany przy Echo Arena. Właśnie tam w tym samym czasie odbywał się międzynarodowy pokaz koni Liverpool International Horse Show. Z powodu zaprószenia ognia część imprezy musiała zostać odwołana, a zwierzęta – ewakuowane.
PILNE! Pożar w Manchesterze – ogień opanował 12-piętrowy budynek [wideo]
This is the scene from the side of the car park as the fire rages on and spreads to more floors pic.twitter.com/f9WBta8lhj
— Jenny Kirkham (@PJ_Kirkham) 31 grudnia 2017
More footage from the #echoarena carpark fire pic.twitter.com/6X9Ds6W98h
— Radio City News (@RadioCityNews) 31 grudnia 2017
Walk z ogniem była ciężka, mozolna i męcząca. Ogień był wciąż podsycany przez benzynę w bakach kolejnych pojazdów. Sytuację udało się opanować dopiero we wczesnych godzinach porannych, gdy dogaszano ostatnie z 1400 wraków. W akcji brało udział 21 zastępów straży pożarnej. Była to jedna z najtrudniejszych akcji lokalnych służb i jeden z największych pożarów najnowszej historii miasta.
Na szczęście żadnemu człowiekowi, ani koniowi nic się nie stało, co potwierdził sam burmistrz Liverpoolu, Joe Anderson w oficjalnym oświadczeniu. Pożar parkingu z pewnością zepsuł wielu mieszkańcom okolicznych budynków świętowanie Sylwestra. Z powodu zagrożenia zatruciem gęstym, toksycznym dymem wydobywającym się z płonącej betonowej konstrukcji władze zarządziły ich ewakuację.
Rośnie liczba prób samobójczych wśród niepełnosprawnych zgłaszających się po zasiłki!
Co było powodem wybuchu pożaru? Wstępne dochodzenie przeprowadzone przez Merseyside Police wskazuje na to, że ogień pojawił się w jednym z samochodów, a następnie rozprzestrzenił się na cały parking.
Terrifying pictures from the scene of the huge fire at the car park by the #echoarena pic.twitter.com/Wj9nSP4Seo
— David Sanderson (@dcsanderson) 31 grudnia 2017
Smoke continues to billow into the #Liverpool night sky over the #EchoArena as emergency services are still on site in huge numbers working to contain the fire. pic.twitter.com/JBWWtuVZMb
— Tadhg Ryan (@HorseTigger) 1 stycznia 2018
Warto w tym miejscu zadać sobie pytanie dlaczego w Wielkiej Brytanii tak często wybuchają tak niebezpieczne pożary. Wciąż trwa dochdzenie mające wyjaśnie nie fakt, lecz skalę zaniedbań, niedopatrzeń i przekrętów związanych z ogniem, który strawił Grenfell Towers. Z kolei wczoraj pisaliśmy o wypadkach w Manchesterze, gdzie ogień opanował 12-piętrowy budynek. Na miejscu zameldowało się dwanaście jednostek lokalnej straży pożarnej – dzięki heroicznej postawie strażaków bardzo szybko udało się pokonać żywioł.