Polski miś dla księżniczki Karoliny

Założycielki polskiej firmy produkującej przytulanko pomagające niemowlętom zasypiać, wysłały swój produkt księżnej Kate. Z otrzymanych przez nie informacji wynika, że prezent do pałacu Kensington dotarł.

Whisbear od innych maskotek różni się tym, że wydaje dźwięk podobny do szumu suszarki, który z kolei przypomina to, co dziecko słyszało w łonie matki. Dzięki temu, maluch czując się bezpiecznie – łatwiej zasypia.

- Advertisement -

Miś stworzony specjalnie z myślą o małej Charlotte, został zapakowany w pokrowiec z królewskim haftem. Właścicielki firmy wysłały również królewskiej parze ręcznie robiona kartkę z życzeniami oraz specjalny kocyk – „otulacz”.

Jak opowiada współwłaścicielka Whisbear, Zuzanna Sielicka-Kalczyńska, przesyłka do adresatów na pewno dotarła, jednak na wiadomość o tym, czy „royal baby” śpi z misiem „made in Poland” będziemy musieli jeszcze poczekać. Prezenty, jakie napływają do pałacu Kensington otwiera bowiem nie sama księżna, a specjalnie przeznaczona do tego służąca, tzw. „lady in waiting”.

Teksty tygodnia

Życie w Wielkiej Brytanii coraz cięższe. Ludzie nie mogą związać końca z końcem

Coraz więcej osób ma trudności z utrzymaniem się przy obecnych zarobkach. Z najnowszych badań wynika, że jedynie jedna trzecia ankietowanych ocenia swoją sytuację jako komfortową.

Ukraińcom odmówiono azylu w UK. Według Home Office mogą wrócić do domów

Home Office odrzuca wnioski Ukraińców o azyl w UK twierdząc, że mogą już bezpiecznie wrócić do swojego kraju. Niektórzy jednak mówią, że nie mają do czego wracać.

Kanapka z samolotu może kosztować cię grzywnę

Planujesz wakacyjny lot z Wielkiej Brytanii do jednego z krajów Unii Europejskiej liniami Ryanair, Jet2, Easyjet lub TUI? Uważaj, co zabierasz ze sobą na pokład. Kością niezgody bywa... kanapka z samolotu.

„Niech muzyka połączy nas z Janem Pawłem II”

artykuł powstał na zamówienie klienta Wyjątkowe koncerty ku czci Papieża-Polaka...

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie