Pożar w centrum Glasgow. W całym mieście widać kłęby dymu [wideo]

W niedzielę w Glasgow wybuchł poważny pożar w jednym z budynków w centrum miasta, niedaleko banku Barclays. Mieszkańcy narzekają na nieznośny zapach palonego plastiku, a w mieście widać kłęby gęstego dymu.

Szkocka straż pożarna poinformowała, że otrzymała pierwsze zgłoszenie w sprawie pożaru na Kingston Street w dzielnicy Tradeston o godzinie 9:55. Na miejsce przybyło sześć jednostek straży pożarnej i do tej pory nie pojawiły się doniesienia o jakichkolwiek obrażeniach. Zaapelowano do mieszkańców okolicznych budynków, aby zamknęli okna.

- Advertisement -

Pożar w Glasgow

Zdjęcia i nagrania udostępnione w mediach społecznościowych pokazują ogromne kłęby dymu w okolicy, w pobliżu nowego biura Barclays nad rzeką Clyde. Na miejscu pożaru wykorzystano osiem urządzeń pożarniczych – w tym sześć pomp i sprzęt wysokościowy.

W udostępnianych na portalach społecznościowych materiałach wideo możemy zobaczyć, jak strażacy dzielnie walczą z ogniem w budynku, natomiast gęste kłęby białego dymu wypełniają centrum miasta. Ktoś nakręcił także film z pociągu i możemy na nim również zobaczyć kłęby dymu wznoszące się wysoko w niebo.

Ostrzeżenia dla kierowców

Policja musiała zamknąć okoliczne drogi, dlatego obowiązują objazdy lokalne. Kingston Street jest zamknięta dla ruchu od West Street do Commerce Street. Kierowcy są proszeni o unikanie tego obszaru i tam, gdzie to możliwe, szukanie alternatywnych tras do miejsca docelowego.

Policja zaleciła również mieszkańcom okolicznych budynków zamknięcie okien i unikanie rejonu pożaru ze względu na wysoki poziom dymu w powietrzu.

Oświadczenie straży pożarnej

Rzecznik Szkockiej straży pożarnej powiedział:

– Dzisiaj o 9:55 otrzymaliśmy telefon z doniesieniami o pożarze budynku. Obecnie na miejscu są cztery urządzenia gaśnicze. Pożar trwa.

Z kolei Police Scotland podało w oświadczeniu:

– Z powodu pożaru na Kingston Street w pobliżu skrzyżowania z Center Street, wiele dróg w okolicy jest zamkniętych. Obowiązują lokalne objazdy. Radzimy ludziom, aby zamykali okna z powodu dymu i nie gromadzili się na ulicy. SFRS zajmuje się ogniem.

Relacje świadków pożaru

Naoczny świadek pożaru powiedział „Glasgow Live”:

– Właśnie wstałem i byłem zszokowany widząc tyle dymu i pożar w pobliżu budynku Barclays. Zaczęło się palić powoli i osiągnęło apogeum w ciągu pięciu minut. Przez pierwsze 20 minut nie było śladu wozów strażackich, ale od tego czasu są tutaj.

Inni zgłaszali nieznośny zapach palącego się plastiku wokół centrum miasta.

Dwa duże pożary w ciągu 24 godzin

Jest to już drugi pożar w ciągu niecałych 24 godzin. W sobotę wieczorem w centrum Leeds policja walczyła z dużym ogniem trawiącym budynek byłej Rady Miasta. Konieczne było przeprowadzenie ewakuacji okolicznych pubów i restauracji.

Dziesięć wozów strażackich pracowało jeszcze w niedzielę rano nad ugaszeniem ognia. Stworzono kordon bezpieczeństwa, gdyż straż pożarna stwierdziła, że ​​​​konstrukcja  budynku jest „potencjalnie niebezpieczna”.

Ekipy strażackie z siedmiu różnych stacji pożarnych były na miejscu w sobotnią noc – powiedział w oświadczeniu przedstawiciel West Yorkshire Fire and Rescue.

Na zdjęciach i nagraniach wideo udostępnianych online widać olbrzymi płomień w pobliżu placu budowy. Jeden ze świadków zdarzenia napisał: „Ogromny pożar w Leeds w ten wieczór w starym budynku Rady Miejskiej w pobliżu muzeum. Mnóstwo pojazdów ratowniczych, wygląda to okropnie”.

Z dotychczasowych informacji wynika, że pożar wybuchł w budynku, który jest placem budowy i kiedyś należał do Rady Miejskiej. Budynek Leonardo jest zabytkowy i obecnie jest przekształcany na mieszkania studenckie. Nie jest do końca jasne, kiedy wybuchł pożar, ale z relacji świadków wynika, że pierwsze zgłoszenia odebrano przed 20:00.

W oświadczeniu opublikowanym online straż pożarna w Leeds podała: „Trzy górne piętra wciąż się palą. Kordon bezpieczeństwa został utworzony na miejscu i otaczające budynki zostały ewakuowane z powodu potencjalnie niebezpiecznej konstrukcji opuszczonego budynku. Służby strażackie i ratownicza West Yorkshire współpracują z policją West Yorkshire i pogotowiem ratunkowym w Yorkshire. Obecny jest również na miejscu zespół reagowania w obszarze zagrożenia”.

 

Zajrzyj także na naszą stronę główną polishexpress.co.uk  i bądź na bieżąco z wiadomościami z UK!

Artykuły polecane przez Polish Express:

Teksty tygodnia

Drugi stopień zasiłku pomoże wyjść kilkudziesięciu tysiącom dzieci z ubóstwa

Irlandzki rząd zapowiada wprowadzenie drugiego poziomu zasiłku na dziecko, skierowanego przede wszystkim do rodzin o najniższych dochodach. Chociaż projektu jeszcze formalnie nie zatwierdzono, powinien on znaleźć się w nadchodzącym budżecie.

Holandia: Amsterdam testuje „pozytywne” znaki drogowe

Władze Amsterdamu testują cyfrowe znaki drogowe, które pokazują, ilu kierowców stosuje się do ograniczeń prędkości. Chcą sprawdzić, czy nagradzanie właściwych zachowań sprawdza się w ruchu drogowym.

Ekspaci wykupują domy i mieszkania Holendrom „sprzed nosa”?

Trend sprawia, że młodzi Holendrzy i rodziny z klasy średniej mają coraz większe problemy z wejściem na rynek mieszkaniowy. W regionach takich jak Amsterdam czy Eindhoven własne lokum staje się luksusem dostępnym głównie dla tych, którzy posiadają znaczną nadwyżkę finansową.

Niemcy w najgorszym kryzysie od 20 lat! Tysiące firm bankrutuje, ludzie tracą pracę

W Niemczech trwa ogromna fala upadłości. Najgorsza od dwudziestu lat. W sierpniu 2025 roku, mimo pewnej poprawy, odnotowano 1409 niewypłacalnych spółek, czyli o 51 procent więcej niż przed pandemią. Od początku roku pracę straciło już ponad 141 tysięcy osób, a straty sięgnęły 33,4 miliarda euro.

Pewna grupa ogłosiła własną monarchię. Na czyjejś działce!

Nietypowa sytuacja w szkockim Jedburgh przyciąga uwagę mediów i mieszkańców regionu. Trójka osób ogłosiła powstanie własnego „królestwa” i zajęła prywatną ziemię, tłumacząc to próbą odzyskania historycznej sprawiedliwości. Brzmi jak fabuła powieści, ale w tym przypadku to rzeczywistość.

Przeczytaj także

kasyno online