Rishi Sunak popiera podwyżki wynagrodzeń w UK. Ale pod jednym warunkiem

Rishi Sunak zgodził się w połowie lipca na podwyżki płac w sektorze publicznym na poziomie średnio 6,5 proc. Ale swoje podejście do podnoszenia pensji premier wyłożył właśnie w wywiadzie dla ITV News, a tu jego zdanie oburzyło już wielu Wyspiarzy.

Podwyżki tak, ale w nagrodę za większą produktywność

Premier Rishi Sunak udzielił wywiadu dla ITV News, w którym zaznaczył, że rząd nie powinien interweniować w rozmowy płacowe między firmami a pracownikami, nawet jeśli są zrzeszeni w związkach zawodowych. Premier dodał jednak, że „zasadniczo [w Wielkiej Brytanii] potrzebne są podwyżki płac, które okażą się trwałe”, czyli „podwyżki, które będą nagrodą za wzrost wydajności”. – To jest po prostu zwyczajna sprawa. Tego właśnie oczekiwaliby ludzie, że w miarę jak poprawiamy naszą produktywność, płace mogą bardziej rosnąć – chcę to zobaczyć, chcę, aby ludzie otrzymywali wyższe wynagrodzenia, ale to oznacza, że musimy mieć rozwijającą się gospodarkę, w której rośnie produktywność – doprecyzował.

A powyższymi słowami Rishi Sunak wpisał się w linie przyjętą niedawno przez prezesa Banku Anglii, Andrew Bailey’a, który zasugerował, że podwyżki płac napędzają inflację. W końcu najnowsze dane the Office for National Statistics pokazały, że całkowite wynagrodzenia, włącznie z premiami, wzrosły o 8,2 proc. r/r w drugim kwartale tego roku. To więcej, niż oczekiwali analitycy, którzy wzrost ten szacowali na 7,3 proc.

Związki zawodowe nie mają wątpliwości – płace realne są obecnie niższe niż w 2008 roku

Związki zawodowe nie zgadzają się z podejściem do podwyżek płac Rishiego Sunaka i Andrew Bailey’a, twierdząc, że płace realne są obecnie niższe niż w 2008 roku. – Płace realne są dziś nadal warte mniej niż w 2008 r., po największym cięciu płac od 200 lat. Jednocześnie rośnie bezrobocie, a warunki pracy są niepewne – mówi sekretarz generalny Kongresu Związków Zawodowych (TUC) Paul Nowak.

Osobna analiza TUC pokazała, że podwyżki płac dla 10 proc. najlepiej zarabiających w Wielkiej Brytanii, w tym prezesów wielkich firm w City, znacząco przewyższyły podwyżki dla pozostałych pracowników w UK. I to właśnie one, według TUC, były głównym motorem wysokiej inflacji i podwyżek stóp procentowych.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Horrendalnie drogi wydruk kart pokładowych na lot z Ryanair. Brytyjka dostała białej gorączki

Brytyjczyk sprzedawał organiczne wege boxy za 100 funtów. Produkty pochodziły z Tesco

Od sierpnia podrożeje alkohol w sklepach. Ceny jakich trunków wzrosną najbardziej?

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Brytyjki imprezujące w Krakowie zostały zaatakowane

Podczas pobytu w Krakowie, na wieczorze panieńskim, grupa kobiet z UK padła ofiarą ataku niezidentyfikowanych mężczyzn.

UE apeluje, aby zrobić zapasy na wypadek katastrofy

Komisja Europejska radzi obywatelom UE, aby zrobili zapasy na wypadek katastrofy. Powinny wystarczyć na 72 godziny.

Nowe mieszkania w Glasgow

Co stanie w miejscu wyburzonych niedawno wyburzonych bloków? Kontrolowane eksplozja zmieniła panoramę miasta. Czy zmieni też coś w życiu mieszkańców? Czy to sposób na kryzys mieszkaniowy w UK?

80-letniej Polce grozi deportacja przez błędne wypełnienie formularza

80-letniej Polce grozi deportacja z Wielkiej Brytanii tylko dlatego, że zamiast wniosku papierowego o pobyt stały, wypełniła formularz online.

Przez cięcia zasiłków mieszkańcy UK stracą średnio 1720 funtów

Ponad 3 miliony gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii straci na zmianach w systemie świadczeń socjalnych. I nie będą to małe straty...

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie