Samolot Ryanaira musiał pilnie wrócić na Stansted przez pasażerów po narkotykach

Samolot Ryanaira, który był w drodze do Maroka, musiał pilnie zawrócić na lotnisko Stansted. Powodem było agresywne zachowanie grupy pasażerów znajdujących się pod wpływem narkotyków.

Ze względu na agresywne zachowanie pasażerów samolot Ryanaira musiał zawrócić na lotnisko Stansted. Po wylądowaniu na pokład weszli uzbrojeni policjanci.

- Advertisement -

Samolot Ryanaira zawrócony na Stansted

Przez grupę „uciążliwych” pasażerów, którzy znajdowali się pod wpływem narkotyków i byli agresywni, konieczne było zawrócenie samolotu z drogi do Maroka. Po tym, jak pilot wylądował na lotnisku Stansted, na pokład weszła policja, która przeszukała pasażerów i wyprowadziła ich z samolotu.

Na zrobionym przez jednego z podróżnych nagraniu wideo widać, jak kilku mężczyzn opuszcza pokład w asyście policji. Później jednak Essex Police poinformowała, że nie dokonano żadnych aresztowań.

Jeden z pasażerów powiedział, że wszyscy byli zaniepokojeni tym, co działo się na pokładzie w trakcie lotu. 25-latek, który nie chciał podawać swojego imienia i nazwiska, relacjonował:

– To było bardzo chaotyczne. Wszyscy byli przerażeni i zastanawiali się, co się dzieje. Kiedy wylądowaliśmy, jeden facet tak się bał, że przyjął pozycję do awaryjnego lądowania. Dowiedzieliśmy się, że samolot zawrócił do Stansted około godziny po starcie. Gdy w końcu wylądowaliśmy, na pokład weszło czterech uzbrojonych policjantów i wyciągnęło tamtych z samolotu.

Oświadczenie policji

Essex Police wydała oświadczenie w sprawie:

Funkcjonariusze na lotnisku Stansted interweniowali po tym, jak samolot wrócił na lotnisko 7 grudnia około godziny 16.15. Nastąpiło to po doniesieniach o zażywaniu narkotyków i słownych obelgach na pokładzie. Po wylądowaniu samolotu policjanci przeprowadzili przeszukanie i nie znaleźli żadnych narkotyków. Nie dokonano żadnych aresztowań. Obecnie sprawę przejęła linia lotnicza.

Głos odnośnie problemów w trakcie lotu ze Stansted do Maroka zabrał także Ryanair:

– Ten samolot lecący ze Stansted do Marrakeszu (7 grudnia) zawrócił na lotnisko Stansted wkrótce po starcie, gdy niewielka grupa pasażerów zaczęła zakłócać lot. Załoga wezwała policję, a po przybyciu na lotnisko Stansted spotkała się z lokalnymi policjantami. Teraz sprawą zajmuje się lokalna policja. Aby zminimalizować zakłócenia dla pasażerów, Ryanair przeniósł ich na alternatywny samolot, który odleciał do Marrakeszu później tego samego wieczoru.

Teksty tygodnia

Migranci w UK poza kontrolą. Szokujący raport o braku nadzoru nad wizami

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii nie ma dokładnych danych na temat tego, ilu zagranicznych pracowników opuściło kraj po wygaśnięciu wiz pracowniczych. Takie wnioski przedstawił Komitet ds. Rachunkowości Publicznej, który nadzoruje wydatki publiczne.

Nielegalni migranci w prosty sposób omijają lądowe kontrole graniczne

Z powodu wzmożonych kontroli na niemieckich granicach lądowych coraz więcej nielegalnych migrantów decyduje się na podróż samolotem. Wykorzystują do tego system Schengen, który umożliwia swobodne przemieszczanie się między państwami bez kontroli granicznych.

Nowe przepisy universal credit wykluczą wielu chorych?

Organizacje charytatywne alarmują, że planowane cięcia w ramach zasiłku Universal Credit poważnie uderzą w osoby z niepełnosprawnościami. Tymczasem rząd jeszcze niedawno zapewniał, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca.

Ryanair uruchomi 25 kolejnych połączeń z Polski

Szykuje się ważna zmiana dla pasażerów korzystających z lotniska Warszawa-Modlin. Od lata 2026 roku wchodzi w życie nowa, sześcioletnia umowa pomiędzy portem lotniczym a przewoźnikiem Ryanair. Liczba samolotów operujących z Modlina wzrośnie z czterech do siedmiu, co przełoży się na zwiększenie rocznej liczby pasażerów z 1,5 mln do 2,5 mln już wkrótce.

Dramatyczna sytuacja bezdomnych po szczycie w Hadze

Szczyt NATO w Hadze wprowadził zamęt w codzienne życia mieszkańców Holandii. Odczuli go również bezdomni niemal w całym kraju.

Przeczytaj także