Niemieckie drogi muszą zmierzyć się z poważnym kryzysem finansowym. Choć rząd federalny zaciąga ogromne pożyczki – nawet do 500 miliardów euro – na rozwój infrastruktury, paradoksalnie brakuje środków na bieżące utrzymanie autostrad i tras lokalnych.
Dzięki radarowi udało się zatrzymać kierowcę, który 28 lipca podczas wyścigu na niemieckiej autostradzie A2 w pobliżu miasta Burg jechał ponad 321 km/h. Pirat drogowy pobił w ten sposób rekord.