Od 12 stycznia do połowy maja podróżni muszą uzbroić się w cierpliwość. W stolicy Niemiec jeździć będzie komunikacja zastępcza. Natomiast część linii będzie czasowo wyłączona z użytku.
Stan niemieckiej infrastruktury transportowej budzi coraz większy niepokój. Jak ujawnia tamtejsze Ministerstwo Transportu, zarówno sieć kolejowa, jak i drogowa wymagają pilnych interwencji.