Wśród ofiar wypadku samochodowego na autostradzie M6 znalazł się nasz rodak. 42-letni Jarosław Ross zginął w tragicznych okolicznościach wraz z członkami swojej najbliższej rodziny - 33-letnią partnerką i dwójką dzieci w wieku 15 i 7 lat. Czołowe zderzenie z innym samochodem przeżył jedynie 7-letnie chłopiec.