To koniec sagi o brytyjskiej rodzinie królewskiej. Netflix wypuścił właśnie ostatnie odcinki „The Crown”

Choć trudno w to uwierzyć, to saga o brytyjskiej rodzinie królewskiej wyprodukowana jako Netflix Original właśnie dobiega końca. W połowie grudnia będzie można obejrzeć ostatnie odcinki szalenie popularnego serialu „The Crown”.

To koniec serialu „The Crown”

Niezwykłe dzieje królowej Elżbiety II, obejmujące 70 lat jej panowania i kilka lat poprzedzających wstąpienie na tron, właśnie dobiegają końca. Netflix wypuścił 14 grudnia ostatnie odcinki jakże popularnego na całym świecie serialu „The Crown”, który swoją światową premierę miał 4 listopada 2016 r. Przez siedem lat użytkownicy Netflixa mogli śledzić nie tylko zmienne losy samej królowej, ale też towarzyszące jej życiu osobistemu przełomowe wydarzenia historyczne – tak w kraju, jak i za granicą.

- Advertisement -

Sześć sezonów „The Crown”, z których każdy liczy sobie 8-10 odcinków, pochłonęło 1400 dni zdjęciowych. Zdjęć, które kręcono przez te cztery lata w ponad 700 przeróżnych lokalizacjach. Nie tylko zresztą w Anglii, Walii czy Szkocji, ale też we Francji, Hiszpanii na Węgrzech i w RPA. Budżet serialu to ponad pół miliarda dolarów. A, jak podają eksperci, w każdym z sezonów grało średnio 200 aktorów i 7000 statystów.

Sukces serialu „The Crown”

Serial „The Crown”, jako brytyjsko-amerykańska produkcja Netflix Original, został nakręcony z myślą o dotarciu do globalnego odbiorcy. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że osiągnie on aż tak wielki sukces. „The Crown” przyciągnęło przed ekrany 73 mln widzów na całym świecie, wyraźnie intensyfikując ich zainteresowanie historią brytyjskiej rodziny królewskiej. Serial otrzymał aż 341 nominacji i zdobył aż 143 nagrody. Wśród tych najcenniejszych było kilka Złotych Globów i liczne nagrody Emmy.

W 2016 r. „The Crown” wygrało Złote Globy w kategorii najlepszego serialu dramatycznego oraz najlepszej aktorki w serialu dramatycznym (statuetka trafiła do Claire Foy). W 2020 serial otrzymał Złoty Glob w kategorii najlepszej aktorki w serialu dramatycznym (tym razem statuetkę odebrała Olivia Colman). Wreszcie w 2021 r. „The Crown” zgarnęło aż cztery Złote Globy – za najlepszy serial dramatyczny, najlepszą aktorkę w serialu dramatycznym (statuetka dla Emmy Corrin), najlepszego aktora w serialu dramatycznym (statuetka dla Josha O’Connora) i za najlepszą aktorkę drugoplanową w serialu dramatycznym (statuetka dla Gillian Anderson).

W grudniu 2023 r. do sieci trafiły ostatnie odcinki szalenie popularnego serialu. Na jakim momencie panowania Elżbiety II twórcy „The Crown” zdecydowali się zakończyć opowieść? To trzeba już sprawdzić samemu. Z pewnością jednak należy spodziewać się niespodzianek i dużych emocji.

Teksty tygodnia

Życie w Wielkiej Brytanii coraz cięższe. Ludzie nie mogą związać końca z końcem

Coraz więcej osób ma trudności z utrzymaniem się przy obecnych zarobkach. Z najnowszych badań wynika, że jedynie jedna trzecia ankietowanych ocenia swoją sytuację jako komfortową.

Ceny żywności w UK gwałtownie rosną. Wszystkiemu winne upały

Najwięksi detaliści w Wielkiej Brytanii alarmują, że wysokie temperatury negatywnie wpływają na plony, co powoduje wzrost cen żywności. Ostatnia fala upałów w kraju przyniosła rekordowe temperatury. Jak poinformowało British Retail Consortium (BRC), roczna inflacja cen żywności w czerwcu wyniosła 3,7 procent.

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Przyjechała do UK studiować. Błędy Home Office uniemożliwiły jej podjęcie pracy

Studentka, która przyjechała do Wielkiej Brytanii pięć lat temu, tkwi w zawieszeniu i nie może podjąć pracy ze względu na błędy Home Office.

Brytyjczycy chcą drastycznie spowolnić ruch przy szkołach i szpitalach

Brytyjska organizacja Road Safety Foundation, zajmująca się bezpieczeństwem ruchu drogowego, zaproponowała radykalne zmiany w limitach prędkości na wielu drogach w kraju. Jej najgłośniejszym postulatem jest wprowadzenie ograniczenia do około 16 km/h, na drogach w pobliżu szkół, szpitali, obiektów sportowych, kulturalnych czy rekreacyjnych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie