Wielka Brytania powinna ponownie przystąpić do jednolitego rynku UE? Oto zaskakująca propozycja posła Partii Konserwatywnej

Fot. Getty

Wysoki rangą poseł Partii Konserwatywnej poseł wzywa rząd Borisa Johnsona do ponownego przystąpienia do jednolitego rynku UE. Według deputowanego ruch taki mógłby znacząco pomóc złagodzić szalejący obecnie na Wyspach kryzys związany z wysokimi kosztami życia.

- Advertisement -

Tobias Ellwood – wysoki rangą poseł Partii Konserwatywnej i przewodniczący komisji ds. obrony, przyznał właśnie otwarcie, że Brexit „przydusił” brytyjski biznes przez biurokrację. Deputowany zaznaczył zatem, że nadszedł czas, aby zacząć „myśleć nieszablonowo” i wezwał rząd Borisa Johnsona do rozważenia ponownego przystąpienia do unijnego jednolitego rynku. Ellwood twierdzi, że rząd powinien spróbować nawiązać z UE stosunki w stylu norweskim, które umożliwiłyby Wielkiej Brytanii dostęp do jednolitego rynku poprzez Europejski Obszar Gospodarczy (EOG). Poseł zaznaczył w felietonie dla magazynu „The House”, że ponowne przyłączenie się do jednolitego rynku spowodowałoby zniesienie papierkowej roboty, która na skutek Brexitu kosztowała już firmy £7 mld. Nie mówiąc o tym, że ruch taki pomógłby złagodzić presję inflacyjną na biedniejsze gospodarstwa domowe.  

Biurokracja po Brexicie zwiększyła się, zamiast się zmniejszyć

Tobias Ellwood krytykuje Brexit za to, że zwiększył na Wyspach biurokrację. – Sektor po sektorze jest dławiony przez biurokrację, przed którą mieliśmy uciec – mówi poseł Partii Konserwatywnej, dodając, że Brexit nie okazał się taki, jak „większość ludzi sobie wyobrażała”. – Ośmielam się myśleć nieszablonowo… właśnie to musimy w tej chwili zrobić, biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą, z którą mamy do czynienia. To wzmocniłoby naszą gospodarkę, ponieważ usunęłoby tak wiele biurokracji, zmniejszyłoby koszty życia podczas kryzysu i faktycznie rozwiązałoby trudną kwestię dotyczącą Protokołu ws. Irlandii Północnej – zaznaczył poseł na antenie Times Radio. 

 

 

 

Na słowa Tobiasa Ellwooda odpowiedział David Frost – były negocjator ds. Brexitu. Frost potępił niespodziewany pomysł deputowanego i powiedział, że jego interwencja „pokazuje [tylko], że Brexit naprawdę nie jest bezpieczny w jego rękach lub [rękach jego] sojuszników”. 

Teksty tygodnia

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Alarm na Wyspach. Każdy mieszkaniec otrzyma ważny SMS

Jeszcze w tym roku rząd Wielkiej Brytanii przeprowadzi ogólnokrajowy test nowego systemu ostrzegania ludności. Zrobi to po to, aby sprawdzić sygnał alarmowy, który w razie realnego zagrożenia natychmiast poinformuje mieszkańców o niebezpieczeństwie.

Tragedia 12-letniego Polaka w UK. Zginął przez popularny internetowy challenge

Polska rodzina z West Yorkshire przestrzega przed zagrożeniami związanymi z mediami społecznościowymi. Dwunastoletni Sebastian zmarł w wyniku udziału w internetowym wyzwaniu.

Bunt w Partii Pracy. Czy rząd UK cofnie się w sprawie świadczeń?

Reformy systemu opieki socjalnej wywołują nie tylko liczne protesty i obawy wśród mieszkańców UK i ekspertów. Powodują również bunt w samym sercu rządzącej partii. “Nie dla reform w PIP i DWP” wyraźnie powiedziało 100 posłów Partii Pracy

Ukraińcom odmówiono azylu w UK. Według Home Office mogą wrócić do domów

Home Office odrzuca wnioski Ukraińców o azyl w UK twierdząc, że mogą już bezpiecznie wrócić do swojego kraju. Niektórzy jednak mówią, że nie mają do czego wracać.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie