Fot. Getty
Kryzys kosztów życia w sposób szczególny dotyka rodziny z małymi dziećmi. W Wielkiej Brytanii rośnie liczba kobiet, które rezygnują z pracy, aby zaopiekować się rodziną.
Koszt opieki nad małym dzieckiem w różnych regionach Wielkiej Brytanii
Najnowsze badania pokazują, że koszt umieszczenia dziecka poniżej 2. roku życia w nursery, które pełni funkcję żłobka/przedszkola w pełnym wymiarze godzin to rząd nawet dwóch trzecich tygodniowego wynagrodzenia rodzica. Nieco lepiej w tym względzie wygląda sytuacja rodzin w Szkocji – z analizy ekspertów Business in the Community (BITC) wynika, że za te same usługi rodziny płacą tam połowę pensji (51 proc.). W Walii opieka nad dzieckiem w żłobku pochłania 63 proc. wynagrodzenia rodzica, a w Anglii – 65 proc. Statystki przygotowane przez Coram Family and Childcare i the Office for National Statistics (ONS) pokazują, że najciężej mają rodziny we wschodniej Anglii i w centrum Londynu, które na opiekę nad dziećmi przeznaczają 71 proc. jednej tygodniowej pensji. Ale w innych regionach kraju nie jest o wiele lepiej – dość powiedzieć, że na przykład w Blackpool, gdzie mediana tygodniowych zarobków wynosi £344, a żłobek w pełnym wymiarze godzin kosztuje £238 tygodniowo (lub 69 proc. tygodniowego wynagrodzenia). Z kolei w Newport, w Walii, mediana tygodniowych zarobków to £396, a żłobek pochłania aż £247, czyli 62% jednej pensji.
Kobiety w UK rezygnują z pracy, żeby zaopiekować się dziećmi
Wraz z gwałtownie rosnącą inflacją i wciąż wyższymi kosztami opieki nad dziećmi, coraz więcej kobiet w UK rezygnuje z pracy, żeby zająć się swoim potomstwem. Według najnowszych statystyk zaprezentowanych przez The Office for National Statistics liczba kobiet, które zrezygnowały w ostatnim roku z pracy, żeby poświęcić czas rodzinie, wzrosła o 5 proc. Eksperci zaznaczają, że jest to pierwszy trwały wzrost w tym zakresie od co najmniej 30 lat. – Koszty opieki nad dziećmi, które nakładają się na rosnące rachunki gospodarstw domowych, stawiają pracujących rodziców, zwłaszcza kobiety, w bardzo trudnej sytuacji. Wiele pracujących kobiet musi zdecydować, czy praca jest tego warta, gdy patrzą na to, co zostaje im na ich kontach bankowych po opłaceniu opieki nad dziećmi – mówi Katy Neep, dyrektor ds. równości płci w Business in the Community, która ostrzega jednocześnie, że najnowsze dane powinny posłużyć rządzącym jako „pobudka”.
Matki zadłużają się, żeby pokryć koszty opieki nad dziećmi
Niestety, najnowsze dane pokazują także, że coraz więcej matek zadłuża się, żeby dać radę pokryć koszty opieki nad dziećmi. Jedna na 10 matek, które wzięły udział w ankiecie na stronie workingmums.co.uk przyznała, że już teraz posiada z tego tytułu dług o wartości £20 000 lub więcej, podczas gdy 49 proc. było zadłużonych z innego powodu (z wyłączeniem hipoteki).
Ankieta na stronie workingmums.co.uk pokazała, że:
- dla 51 proc. matek koszty utrzymania mają wpływ na ich decyzje dotyczące opieki nad dziećmi;
- 58 proc. matek chce zmienić pracę, wydłużyć godziny pracy lub wykonywać dodatkową pracę, ale 49 proc. z nich brak opieki nad dziećmi powstrzymuje od pracowania w dłuższym wymiarze godzin;
- 49 proc. matek nie otrzymała podwyżki zgodnej ze wskaźnikiem inflacji;
- kariera 68 proc. matek utknęła w martwym punkcie po urodzeniu dzieci.
Rzeczniczka workingmums.co.uk Mandy Garner zaznacza, że zobowiązanie kanclerza Kwasi Kwartenga do zaostrzenia przepisów dotyczących zasiłków dla pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, aby zmusić ich do wydłużenia godzin pracy, dla wielu matek może wiązać się z niezwykle przykrymi konsekwencjami.
Rząd stara się pomóc rodzinom z dziećmi w poradzeniu sobie z rosnącymi kosztami życia
Rząd stara się na wszelkie sposoby pomóc rodzinom z dziećmi w poradzeniu sobie z rosnącymi kosztami życia. Wiele rodzin, które mają problem z dopięciem domowych budżetów, może na przykład liczyć na darmowe posiłki w szkołach, ale kryteria w zakresie naboru do takiego programu są dosyć restrykcyjne. Poza tym warunki, na jakich dzieci mogą korzystać z darmowych obiadów szkolnych, różnią się pewnymi szczegółami w zależności od regionu, dlatego należy je sobie indywidualnie sprawdzić dla Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii Północnej.
Organizacja Child Poverty Action Group ostrzega, że nawet 800 000 dzieci żyjących w ubóstwie w całej Anglii nie otrzymuje obecnie bezpłatnych posiłków szkolnych ze względu na obowiązujące, surowe kryteria. Obecnie darmowych posiłków nie mogą otrzymać nawet niektóre rodziny, które pobierają zasiłek Universal Credit.
Zajrzyj także na naszą stronę główną — PolishExpress.co.uk— będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk: