W holenderskiej wsi doszło do napaści seksualnej, której ofiarą padła młoda kobieta. Lokalnej policji udało się już aresztować podejrzanego w tej sprawie. Jest nim nasz rodak, około sześćdziesięcioletni Polak który przyjechał do Holandii do pracy.
Do tych wydarzeń doszło w sobotę 12 października 2024 roku, późnym wieczorem, między ulicą Wageningsestraat a Christine Herminelaan w Zetten, holenderskiej wsi położonej gminie Overbetuwe (prowincja Geldria). Jak czytamy na łamach AD.nl, lokalni mieszkańcy mieli słyszeć krzyki. Zaniepokojeni postanowili poinformować służby.
Na miejscu pojawili się zarówno ratownicy medyczni, jak i policjanci. Oficjalnie potwierdzono, iż doszło do napaści na tle seksualnym. Ofiara została przewieziona do szpitala, ale do publicznej wiadomości nie podano jakich obrażeń doznała i w jakim stanie się znajduje.
Do czego doszło we wsi Zetten?
Holenderscy funkcjonariusze bardzo dokładnie zbadali miejsce, gdzie doszło do przestępstwa. Przez kilka godzin policjanci prowadzili odpowiednie czynności, które trwały do wczesnych godzin porannych.
Na miejscu pojawiło się aż sześć radiowozów, a lokalna droga została wyłączona z ruchu. Rzeczniczka lokalnej policji ze względu na „charakter incydentu” nie udzieliła żadnych dokładniejszych informacji o tym zajściu.
Polak sprawcą seksualnej napaści na nastolatkę
Wiadomo jednak, że ofiarą rzeczonego ataku była młoda kobieta, w wieku nastoletnim, jak ustalili dziennikarze AD.nl. Przebywała ona w ośrodku opieki dla młodzieży w wiosce Betuwe. Z kolei osobą podejrzaną o dokonanie seksualnej napaści okazał się nasz rodak. W związku z tą sprawą aresztowany został około 60-letni Polak. Jest to imigrant mieszkający w ośrodku dla pracowników migrujących, który znajduje się zaledwie kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym doszło do ataku.
16 października 2024 nasz rodak stanął przed sądem i usłyszał zarzuty w związku z napaścią seksualną. Obecnie przebywa w areszcie.