Polacy wracający z UK „nie pasują już” do Polski

Polacy wracający z UK do Polski doświadczają swoistego paradoksu. Nie czują, że pasują do realiów swojej ojczyzny, która mocno zmieniła się od ich wyjazdu, a nigdy nie udało im się w pełni zasymilować na obczyźnie. Czy istnieje jakieś wyjście z takiej sytuacji?

Na łamach jednej z popularnych grup na FB zrzeszających Polaków, którzy mają w swoim życiorysie wyjazd z kraju za chlebem, pojawił się bardzo interesujący wątek. Został on podjęty przez osobę, która chciała zachować anonimowość, a jej wypowiedź był przyczynkiem do bardzo ciekawej dyskusji. Autor wątku zapytał innych Polaków o ich refleksje dotyczące powrót do Polski z UK i tego, jak się odnajdują (lub nie!) w rzeczywistości nad Wisłą.

Cześć Ciebie chce zostać, część — wracać

Punktem wyjścia tej debaty jest paradoksalna sytuacja, w które imigrant z Polski „nie pasuje” ani do realiów swojej ojczyzny, ani rzeczywistości na emigracji. „Po powrocie do Polski czujesz, że jesteś z niej, ale już do niej nie pasujesz. Nie pasowałeś za granica, bo nie był to 'Twój dom’. Nie pasujesz już też do Polski, bo za granicą zmienia się Twój sposób myślenia i spojrzenia na życie. Zmieniasz się Ty”. Co więcej, po powrocie do Polski pojawia się dojmujące wrażenie swoistej bezdomności. „Kiedy wracasz do domu masz wrażenie ze juz NIE wiesz gdzie jest twój dom” – jak dodaje autor.

„Czasem masz wrażenie, że utknąłeś pomiędzy dwoma światami. Część Ciebie chce być tu, druga część chce wracać. I nie jesteś w stanie odpowiedzieć, gdzie jest lepiej, bo wszędzie są plusy i minusy. Nie ma tylko tu dobrze, lub tylko tam” – uzupełnia twórca tematu. Zaznacza, że sam tego doświadczył. Jednocześnie, mając wybór, wskazuje, że „lepiej się oddycha” w UK, ale unika jakichkolwiek uniwersalnych odpowiedzi, które mają zadowolić wszystkich. Każdy, kto zdecyduje się na powrót z UK do Polski, sam stanie przed takim dylematem. Sam będzie musiał zmierzyć się z tym problemem.

Polska, którą zostawiliśmy, nie istnieje

Warto zwrócić uwagę, że kluczową rolę w tej kwestii odgrywa czas. Polska, z której wielu Polaków wyjechała, już nie istnieje. Nasz kraj radykalnie się zmienił, dla wielu osób przystosowanie się do jej „nowych” realiów można porównać do życia w niemal obcym kraju. Czas jest również decydującą kwestią jeśli idzie o zapuszczanie korzeni na emigracji. Im dłużej ten proces trwa, tym mocnej przyzwyczajamy się do, na pierwszy rzut, oka egzotycznych elementów kultury i obyczajowości.

W odpowiedzi na powyższy wątek pojawiło się kilka ciekawych odpowiedzi. „To jest jak najbardziej normalne uczucie” – pisze Irenka. „Kocham i szanuję ludzi, bez względu na rasę i religię. Z UK wróciłam do Polski po 14 latach naprawdę wspaniałego życia. I stał się cud. Polska to piękny kraj, życzliwi, pomocni, cudowne ludzi dookoła, bo jak się kocha życie, to wszędzie jest dobrze.”

„Po dłuższym czasie nasza pamięć pozbywa się niechcianych wspomnień i zostają te chciane, pozytywne. Dlatego z czasem Polska staje się wyidealizowana, niemalże jak raj na ziemi lub ziemia obiecana. Do tego tęsknota za bliskimi i trauma prawie gotowa. Warto zawsze pamiętać, dlaczego zostawiliśmy ten raj na ziemi i nie ulegać emocjom, a twardo kalkulować, żeby potem nie żałować” – to z kolei refleksja Martina.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

DWP wypłaca „hardship payment” osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej

Jeśli świadczenia otrzymywane w ramach Universal Credit zostanie zmniejszony z powodu jakichś sankcji lub kary za oszustwo, można ubiegać się o świadczenie z tytułu trudnej sytuacji ("hardship payment").

W styczniu czeka nas kolejna podwyżka rachunków

Według Cornwall Insights w styczniu możemy spodziewać się kolejnej podwyżki rachunków za energię. Ile wyniesie?

Council Tax może wzrosnąć nawet o 5 proc.

Partia Pracy potwierdziła, że utrzyma górny limit dotyczący Council Tax. Podatek lokalny może wzrosnąć o 5 proc.

Świąteczna reklama John Lewis – w 2024 roku postawiono na coś… nietypowego

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… W Wielkiej Brytanii bożonarodzeniowa reklama sieci handlowej John Lewis, która zwykle ma premierę w połowie listopada, to pierwsza zapowiedź zbliżającego się christmas season.

Śnieg wywołał chaos na Wyspach. Zamknięto 130 szkół

Opady śniegu wywołały w Wielkiej Brytanii prawdziwy chaos komunikacyjny. Powstał on zarówno na drogach, jak i na kolei.

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Imigranci pracujący w Holandii pozostaną bez ochrony

Imigranci pracujący w Holandii będą narażeni na wyzysk przez agencje pośrednictwa pracy, gdyż wprowadzenie nowych przepisów będzie opóźnione.

Keir Starmer drastycznie stracił na popularności. Jeszcze przed ogłoszeniem budżetu

Po trzech miesiącach rządów, poparcie dla Keira Starmera drastycznie spadło. Lepiej oceniany był nawet Boris Johnson

Stawka National Minimum Wage ma wzrosnąć o 6% w 2025, jak zapewnia Rachel Reeves

Brytyjski rząd zapowiada „podniesienie dolnej granicy” płac w UK. National Minimum Wage ma wzrosnąć o 6% w przyszłym roku, co będzie oznaczało podwyżkę dla ponad miliona nisko opłacanych pracowników, jak wynika z informacji, na które powołują się dziennikarze "Guardiana".

Skrajny prawicowiec Tommy Robinson pójdzie do więzienia

Tommy Robinson został skazany na 18 miesięcy więzienia po tym, jak przyznał się do obrazy sądu i fałszywych oszczerstw wobec uchodźcy.

Pasażerka Ryanaira dostała karę, bo jej bagaż był „potencjalnie za duży”

45-letnia Brytyjka musiała zapłacić 75 funtów grzywny na lotnisku Stansted. Kara w Ryanairze była jednak nie do końca uzasadniona.

Polski imigrant skazany za próbę podpalenia mieszkania swojej byłej partnerki

Polski imigrant w Holandii skazany za próbę podpalenia mieszkania swojej byłej partnerki. Nasz rodak za kratkami spędzi cztery lata. Holenderski sąd, który wydał wyrok w sprawie, określił 27-letniego Pawła C., jako osobę "tchórzliwą i pozbawioną skrupułów”.