Ryanair zaoferował pasażerom 3,30 funta po 24-godzinnym opóźnieniu lotu

Mieszkający w szkockim Edynburgu Gary Lindsay spędził w Krakowie kilka dni wraz ze swoimi dwiema córkami. Z Polski mieli wrócić w dniu 27 listopada, o godzinie 11:25, lecąc Ryanairem.

Niestety, tamtego dnia gęsta mgła sparaliżowała całkowicie krakowskie lotnisko, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie.

Część samolotów, które miały lądować w Balicach, zostało przekierowanych na pobliskie lotnisko w Katowicach, a niektóre połączenia z Krakowa zostały odwołane lub opóźnione. Tak właśnie stało się z lotem do Edynburga.

Mgła sparaliżowała krakowskie lotnisko

Szkocka rodzina na powrót w rodzinne strony czekała ponad dobę. Ostatecznie termin ich lotu przełożono na 7:00, na 28 listopada. Lindsay i jego córki musiały zostać w Polsce przez kolejne 24 godziny. Ponieśli dodatkowe koszty noclegu, wyżywienia oraz wydatki związane z organizacją transportu na transport tam i z powrotem na lotnisko.

Ryanair wystosował przeprosiny dla poszkodowanych pasażerów, a w ramach rekompensaty zaoferował bon na posiłki na lotnisku. Jego wartość wyniosła 3,30 funta na osobę

Szkot nie kryje frustracji całą tą sytuacją i nie jest zadowolony z postawy tanich linii lotniczych z Irlandii. – Nie obarczam Ryanaira odpowiedzialnością za pogodę, to nie ich wina, ale brak informacji i bony na posiłki o wartości 3,30 funta to jakaś kpina. Kawa na lotnisku kosztuje 4,50 – komentuje Gary Lindsay, jak cytujemy za szkockim serwisem edinburghlive.co.uk.

Totalny brak komunikacji

Jednocześnie, poszkodowany pasażer ze Szkocji, który utknął w Krakowie, zwraca uwagę, jak kiepska jest komunikacja ze strony Ryanaira w tak trudnej sytuacji. Gdy warunki pogodowe popołudniem 27 listopada się nieco poprawiły, pasażerowie lotu do Edynburga weszli na pokład, po raz kolejny. Otrzymali informację, że wkrótce wystartują.

– Siedzieliśmy w samolocie jeszcze godzinę. Powiedzieli, że nie możemy wystartować, że potrzebna jest widoczność co najmniej 350 metrów. W tamtej chwili wynosiła 325 – wyjaśnia Lindsay.

– W tym czasie sprawdziłem pocztę. Zobaczyłem, że mam wiadomość od Ryanaira. Lot został przełożony na 7 rano następnego dnia, co było dziwne, ponieważ siedzieliśmy w samolocie, a pilot powiedział nam, że czeka na odpowiednie warunki do startu – relacjonuje dalej pasażer ze Szkocji.

Ostatecznie, pasażerowi zostali wysadzeni, a Gary Lindsay i jego rodzina zorganizowali sobie dodatkowy nocleg w Polsce. Około 18:30 Ryanair wysłała kolejnego maila do zaksięgowania wydatków w związku z koniecznością pozostania w Polsce przez jeszcze jeden dzień, jak czytamy na łamach edinburghlive.co.uk.

„Nigdy nie doświadczyłem tak złej obsługi klienta”

– Przekazałem rozliczenie wydatków, które wyniosły łącznie około 141 funtów. Myślę, że to nie jest zbyt wysoka kwota za jedną noc w hotelu, kolację i śniadanie, a także podróż na lotnisko i z powrotem – tłumaczy Szkot. – Przekazałem wszystkie rachunki i nic. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi – dodaje.

Ostatecznie, lot powrotny do Edynburga odbył się ponad 24 godziny po pierwotnym terminie odlotu. Relacjonując swoją historię w szkockich mediach, Gary Lindsay zwracał przede wszystkim uwagę na podejście ze strony Ryanaira. – Nigdy nie doświadczyłem tak złej obsługi klienta. To było naprawdę kiepskie. Jest to poziom traktowania, na jakie nie powinien godzić się żaden klient – podsumował.

Odpowiedź ze strony Ryanaira

Do 2 grudnia, pięć dni po planowanym starcie lotu, Gary nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na temat swoich wydatków. Rzecznik Ryanair skomentował sprawę na łamach edinburghlive.co.uk. – Lot z Krakowa do Edynburga (27 listopada) został opóźniony o całą noc z powodu niekorzystnych warunków pogodowych – jak cytujemy.

– Dotknięci pasażerowie zostali powiadomieni i poinformowani o możliwości bezpłatnej zmiany lotu lub ubiegania się o zwrot pieniędzy. Zostali powiadomieni o opóźnieniu, poinformowani o swoich opcjach i otrzymali bony na posiłki. Pomimo wysiłków Ryanaira, aby zapewnić zakwaterowanie, jego dostępność była ograniczona. Pasażerowie poinformowani, że mogą zorganizować indywidualne zakwaterowanie, za które mogą ubiegać się o zwrot pokwitowanych wydatków na Ryanair.com – jak czytamy.

– Szczerze przepraszamy poszkodowanych pasażerów za wszelkie niedogodności spowodowane opóźnieniem spowodowanym pogodą, które wpłynęło na wszystkie linie lotnicze obsługujące loty do/z Krakowa tego dnia – jak podsumowano.

Odszkodowanie za spóźniony lot

Należy pamiętać, że każdy lot spóźniony o 3 godziny lub więcej uprawnia pasażerów do wystąpienia o odszkodowanie. Więcej informacji: tutaj. 

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Morderca Polaka w Holandii skazany na dożywocie

Sąd w Assen skazał Richarda K. na dożywocie za podwójne morderstwo. Uznano, iż sprawca działał z pełną premedytacją, zgodnie z wcześniej ułożonym planem.

Rośnie zapotrzebowanie na budowlańców w UK

Budowlańcy w UK nie powinni mieć problemów ze znalezieniem pracy. Rośnie zapotrzebowanie także na ogrodników, nauczycieli i pracowników gospodarczych.

Poród w Holandii. Co imigrantki powinny wiedzieć?

Są kwestie dotyczące porodu w Holandii, o których powinny wiedzieć kobiety przygotowujące się do niego. Dzięki temu nie będzie on dla nich stresującym doświadczeniem.

Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro

Podróże z Ryanair bywają pełne przygód. Ostatnio pasażerka musiała dopłacić na lotnisku, choć jej walizka idealnie mieściła się w stelażu do pomiaru. Wystający uchwyt walizki kosztował pasażerkę 70 Euro.

W 2030 pogorszy się sytuacja wszystkich rodzin w UK

Jak wynika z analiz przeprowadzony przez ośrodek analityczny Joseph Rowntree Foundation do 2030 standard życia wszystkich rodzin w Wielkiej Brytanii spadnie.

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Groźny pasażer na pokładzie samolotu Ryanair

8 marca samolot Linii Ryanair lądował w Lizbonie. Gwałtowny incydent na pokładzie zmusił załogę samolotu Ryanair do podjęcia decyzji o międzylądowaniu. Groźny pasażer został natychmiast usunięty z pokładu. 

Życie nielegalnego imigranta w UK „było nie do zniesienia”

Dwa lata temu liczba nielegalnych migrantów przypływających na Wyspy znajdowała się na rekordowym poziomie.

Pogrzeb Polaka zamordowanego w Hanwell

W miniony weekend odbył się pogrzeb Dariusza Serfina, Polaka zamordowanego w Hanwell. Mężczyzna zmarł w połowie lutego. Wcześniej był ofiarą ulicznego ataku. Sprawca wielokrotnie pchnął go nożem.

Płacisz za wysoki czynsz w Berlinie? Możesz to zgłosić

Mieszkańcy Berlina mogą skorzystać z nowej infolinii, pod którą uzyskają porady dotyczące zbyt wysokiego czynszu.

Niepewna przyszłość sieci Poundland w UK

Poundland to popularna sieć dyskontów z artykułami spożywczymi, kosmetykami, środkami czystości i nie tylko.

Mężczyzna nielegalnie wszedł na wieżę Big Ben

W Weekend w Londynie miała miejsce dość nietypowa, jednoosobowa demonstracja. Mężczyzna nielegalnie wszedł na wieżę Big Ben i nie chciał zejść przez 16 godzin. Demonstracja trwała całą sobotę.