Kilka tygodni temu byliśmy świadkami ataku na Westminster, wczoraj w pobliżu Houses of Parliament rozbrojono mężczyznę po zęby uzbrojonego w noże kuchenne, a wczoraj wieczorem doszło do kolejnego incydentu związanego z terroryzmem.
Nocą w ramach kolejnej akcji antyterrorystycznej przeprowadzono nalot na dom mieszkalny w północno-zachodnim Londynie. Na mocy ustawy o przeciwdziałaniu terroryzmowi zatrzymano w sumie pięć osób. Policjanci biorący udział w akcji byli w pełni uzbrojeni, co wynikało z "wysokiego poziomu ryzyka", o jakim informuje Scotland Yard.
PILNE: Terrorysta zatrzymany przy Pałacu Westminsterskim! (wideo)
Forensic officers & major police presence at Harlesden Road, Willesden, London NW10. All residents are escorted home by police officers. pic.twitter.com/OAjtcTCatF
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) 27 kwietnia 2017
I służby się w tej kwestii nie przeliczyły – podczas akcji postrzelona została jedna z podejrzanych. Kobieta obecnie znajduje się w szpitalu pilnowana przez policję. Jej, jak i jej wspólnikom – 16-latkowi i parze 20-latków zostaną postawione zarzuty zlecania, przygotowania lub namawiania do aktów terrorystycznych. Trzeba przyznać, że zaskoczeniem jest tak młody wiek zatrzymanych. Policja aresztowała również 43-letnią kobietę w Kent. Zachodzi podejrzenie, że ona również zamieszana jest w działanie tej komórki.
Warto dodać, że Metropolitan Police podkreśla, iż przeprowadzona nocą akcja która miała miejsce na Harlesden Road, w dzielnicy Willesden nie ma nic wspólnego z incydentem, który wczoraj miał miejsce w Westminster, gdzie mężczyzna z plecakiem wypełnionym kuchennymi nożami został zatrzymany przez mundurowych.
Shooting in Willesden. #london #shooting pic.twitter.com/xceOT47R3T
— Kieran McKenna (@kieranmckenna1) 27 kwietnia 2017
Jak zapewnia policja zatrzymanie 27-latka jest częścią większej operacji. Postawione mu zostaną zarzuty posiadania broni oraz, jak poprzednim przypadku zlecania, przygotowania lub namawiania do aktów terrorystycznych. Obecnie niedoszły napastnik jest przetrzymywany przez policję. Służby opisują go jako osobę bardzo spokojną. Póki co wiadomo tyle, że na miejscu zdarzenia ubrany był w ciemne ubrania i przyjechał metrem. Nic więcej policja nie chce w tym temacie zdradzić.
Metropolitan Police wydało oświadczenie zapewniające, że obecnie w Londynie nie ma żadnego zagrożenia terrorystycznego.
Grafika: Twitter Jakub Krupa