Brytyjski ojciec porwał we Francji polskie dzieci! Matka błaga o pomoc!

fot. Facebook

Jak donosi "Daily Mirror" – policja francuska poszukuje Brytyjczyka, Johna Pattersona, który porwał swoje dzieci Avę i Marię. Zdesperowana mama – Agnieszka Pietrasiewicz apeluje o pomoc i twierdzi, że "chce tylko, by wróciły do domu".

- Advertisement -

46-letni Patterson jest poszukiwany przez francuską policję po tym jak zniknął z dwójką swoich 3-letnich córek – Avy i Marii – możemy przeczytać w "Daily Mirror". Matką dziewczynek jest Polka, Aleksandra Pietrasiewicz. Za mężczyzną pochodzącym z Coventry został wystawiony nakaz aresztowania. Ostatni raz natomiast widziany był niedaleko Luksemburga, ale było to jeszcze przed wszczęciem alarmu w sprawie porwania bliźniaczek.

Alfie Evans przeżył noc po odłączeniu od aparatury podtrzymującej życie! Tłum pod szpitalem w Liverpoolu płakał

"Nie był widziany od trzech tygodni, kiedy otrzymał pozwolenie na spędzenie weekendu z dziewczynkami" – napisał brytyjski "The Mirror" powołując się na "osobę zaangażowaną w śledztwo".

"Pietrasiewicz ma prawa do opieki na dziećmi, ale Patterson miał dostęp do dziewczynek".

Śledztwo rozpoczęło się w okolicach mieszkania ojca dzieci w Metz, jednakże do dzisiaj nie ma żadnego śladu po ojcu i jego córkach. Brytyjska prasa zauważa, że bliźniaczki urodziły się jako wcześniaki i z tego powodu stale muszą otrzymywać antybiotyki. Aleksandra twierdzi, że jej długoletni partner był ostatnio widziany w samochodzie na stacji kolejowej w Luksemburgu. Ponadto powiedziała, że Patterson, z którymi rozstała się we wrześniu zeszłego roku zabrał dziewczynki 29 marca, a miał je oddać 1 kwietnia. Jednak mężczyzna nigdy nie dotarł z dziewczynkami do domu więc Pietrasiewicz zawiadomiła policję, która od tamtej pory szuka dziewczynek.

 

 

 

"John musi przede wszystkim myśleć o dziewczynkach i musi zacząć myśleć jak ojciec, a nie porywacz dzieci. Dziewczynki muszą przyjmować antybiotyki, ponieważ urodziły się 29 tygodni przed terminem i każda z nich ważyła zaledwie kilogram" – powiedział Pietrasiewicz.

"Ostatni raz widziałam Johna, gdy odbierał ode mnie dziewczynki 29 marca rano i obiecywał, że przywiezie je 1 kwietnia. Wiem, że ostatni raz był widziany w Luksemburgu. Uważam, że dziewczynki są w niebezpieczeństwie, ponieważ potrzebują pomocy fizycznej jak i psychologicznej, ponieważ rzadko przebywają tak długo z daleka od domu" – powiedziała mama dziewczynek.

MI5 i policja otrzyma nowe uprawnienia do walki z terroryzmem. Ich celem będą społeczności o podwyższonym stopniu ryzyka

Polka stworzyła stronę na Facebooku, na której umieściła zdjęcia Johna Pattersona, żeby zwrócić uwagę wszystkich osób, które mogły go widzieć. W tej chwili obie dziewczynki są uznawane za zaginione, a za Pattersonem wydano nakaz aresztowania.

 

Teksty tygodnia

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Każde dziecko w UK przejdzie test DNA – rewolucja w NHS!

Zgodnie z planem NHS każde dziecko w UK przejdzie test DNA. Według ministra zdrowia, może pozwolić to na wcześniejsze wykrycie chorób.

Bunt w Partii Pracy. Czy rząd UK cofnie się w sprawie świadczeń?

Reformy systemu opieki socjalnej wywołują nie tylko liczne protesty i obawy wśród mieszkańców UK i ekspertów. Powodują również bunt w samym sercu rządzącej partii. “Nie dla reform w PIP i DWP” wyraźnie powiedziało 100 posłów Partii Pracy

Cichy drenaż kieszeni. Jak rosną podatki w UK bez nowych ustaw?

Jeśli nie oszczędności w obszarze zasiłków i świadczeń, to podniesienie podatków. Choć oficjalnych zapowiedzi jeszcze nie ma, to zamrożone progi podatkowe sprawiają, że w praktyce obciążenie podatkowe w Wielkiej Brytanii rośnie w zastraszającym tempie.

Nielegalni imigranci pracują jako kurierzy jedzenia

Nielegalni imigranci przebywający w ośrodkach dla imigrantów i ubiegający się o azyl pracowali nielegalnie jako kurierzy jedzenia. W trakcie rozpatrywania wniosku nie mają prawa podejmować pracy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie