Po tym, jak kanclerz skarbu, Rishi Sunak przedstawił w tym tygodniu jesienny budżet, palacze mogą mieć kolejny (oprócz zdrowotnego) powód do zerwania z nałogiem. Ceny papierosów poszły już w górę.
Rishi Sunak w środę z pełnym optymizmem poinformował o założeniach jesiennego budżetu, który według niego jest początkiem „nowej gospodarki” po kryzysie związanym z pandemią. Kanclerz zapowiedział wzrost płacy minimalnej, czy duże dofinansowanie dla służby zdrowia. Niestety zastrzegł, że inflacja nadal będzie rosła i w przyszłym roku może wynieść nawet 4 proc.
- Przeczytaj koniecznie: Rishi Sunak przedstawił budżet na okres po pandemii Covid-19. Jakie są jego główne założenia?
O ile podrożały papierosy?
Z przedstawionego budżetu wynika, że niektórzy na zmianach stracą bardzo. Do tej grupy niewątpliwie należą palacze, którzy już od 27 października muszą więcej pieniędzy przeznaczyć na swój nałóg. Ze względu na obecną inflację już mamy do czynienia z podwyżkami cen papierosów.
27 października koszt paczki papierosów wzrósł aż o 6,9 proc. Z kolei osoby, które palą najtańsze papierosy spotkali się z podwyżką rzędu 7 proc. (paczka, za którą do tej pory trzeba było zapłacić 9,10 funta, teraz kosztuje 9,73 funta).
Natomiast za droższe papierosy musimy zapłacić średnio o 88p więcej, czyli z dotychczasowych 12,73 funta średnia cena wzrosła do 13,60 funta. Wzrosła także cena samego tytoniu – za standardową paczkę 30 gram tytoniu musimy obecnie zapłacić o 89p więcej.
Powód do zerwania z nałogiem?
W ciągu dekady ceny papierosów wzrosły dwukrotnie na Wyspach. Podwyżki te budzą oburzenie palaczy, jednak dane NHS są miażdżące. Okazuje się, że aż 78 000 ludzi w UK umiera każdego roku przez ten właśnie nałóg. Najnowsze badania przeprowadzone przez University of Glasgow pokazują jeszcze coś bardziej niepokojącego, a mianowicie, że nadwaga staje się już częstszą przyczyną zgonów niż palenie papierosów, z którego coraz więcej osób rezygnuje.
- Przeczytaj też: Co gorsze – Brexit czy Covid-19? Według OBR przez wyjście z UE gospodarka UK skurczy się o 4%