Polak zabił dwoje rodziców. 70 ran kłutych

Kamil Dantes, 29-latek, który mieszka przy Hardwick Road East w Worksop przyznał się do morderstwa rodziców. Przed sądem w Nottingham tłumaczył, że w trakcie dokonania czynu działał w stanie niepoczytalności, a rodzice „swoimi słowami” nakłaniali go do popełnienia samobójstwa.

Do zbrodni doszło w drugi dzień świąt Wielkiejnocy w zeszłym roku. 21 kwietnia Kamil zabił swoich 54-letnich rodziców. Zostali znalezieni na podłodze w swojej sypialni. Na ciele ojca znaleziono 30 ran kłutych, a na ciele matki 40.

- Advertisement -

Sprawca znany był od początku sprawy. Młody Polak zadzwonił na pogotowie, mówiąc: „Właśnie zabiłem dwie osoby.
Jest potrzebna karetka”.

Podczas kolejnych przesłuchań Kamil kilkakrotnie zmieniał linię obrony. Tłumaczył, że dokonał tego czynu w obronie własnej, ponieważ rodzice „atakowali go słowami”. Mieli go namawiać do samobójstwa i wtedy stracił panowanie nad sobą.

Nie jest pewne, jak orzeknie sąd w tej sprawie. Syn zamordowanego małżeństwa miał od kilku lat leczyć się psychiatrycznie, z powodu silnego uzależnienia od narkotyków. Przed zdarzeniem regularnie odwiedzał lekarzy, a rodzice specjalnie pracowali w pobliskiej fabryce na dwie zmiany, żeby zawsze ktoś z nim był w domu.

Leszek i Małgorzata Dantes przyjechali na Wyspy 8 lat temu. Przez znajomych i sąsiadów byli uważani za spokojną rodzinę, w której nigdy nie dochodziło do kłótni.

Teksty tygodnia

Weganie vs. BBQ. Kto ma rację w sąsiedzkim konflikcie?

W jednej z dzielnic mieszkaniowych, na pozór spokojnych i zielonych, wybuchł konflikt, który rozgrzał nie tylko grille, ale i opinię publiczną. W roli głównej: wegańska rodzina, której przeszkadzał zapach smażonego mięsa z ogrodu sąsiadów, oraz miłośnicy BBQ.

Dziura budżetowa w Wielkiej Brytanii uderzy we wszystkich

Jak wygląda sytuacja ekonomiczna w UK i w kogo najbardziej uderzy dziura budżetowa, a dokładniej jej “łatanie”?

Cięcia w EHCP! Setki tysięcy dzieci z niepełnosprawnościami stracą wsparcie?

Setki tysięcy dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi mogą zostać pozbawione prawa do dodatkowego wsparcia w szkołach. Nowe plany rządu mogą doprowadzić do sytuacji, w której wielu uczniów będzie zmuszonych opuścić placówki publiczne.

Pożar w Londynie. Nie żyją kobieta i troje dzieci

W sobotnią noc, 25 maja 2025 roku, londyńska dzielnica Stonebridge w Brent pogrążyła się w żałobie. W wyniku ogromnego pożaru, który objął dwa połączone domy szeregowe przy Tillett Close, życie straciły cztery osoby

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie