Wśród ofiar wypadku samochodowego na autostradzie M6 znalazł się nasz rodak. 42-letni Jarosław Ross zginął w tragicznych okolicznościach wraz z członkami swojej najbliższej rodziny - 33-letnią partnerką i dwójką dzieci w wieku 15 i 7 lat. Czołowe zderzenie z innym samochodem przeżył jedynie 7-letnie chłopiec.
Do śmierci naszego rodak doszło w miniony weekend, w sobotę 7 września 2024 roku. Miała ona miejsce podczas pokazu fajerwerków w Westeinderplassen, zespole jezior w holenderskim Aalsmeer.
Wstrząsające wieści z Włoch - 48-letnia Polka została zamordowana przez własnego męża, który następnie popełnił samobójstwo. Wcześniej miał zabarykadować...
Detektywi Hampshire Police zakończyli zakrojone na szeroką skalę śledztwo w sprawie śmierci 43-letniego Sławomira Turka. Ostatecznie nie znaleziono dowodów...