Według Priti Patel brytyjskie firmy są „zbyt zależne” od taniej siły roboczej w UE – czemu szefowa Home Office nie lubi pracowitych Polaków i innych unijnych imigrantów?

Stojąca na czele brytyjskiego Home Office Priti Patel nie szczędziła ostrych słów przedsiębiorcom na Wyspach. Dlaczego? Na antenie Sky News zarzuciła brytyjskim firmom, iż są "zbyt zależne" od taniej siły roboczej pozyskiwanej z krajów UE.

Zbyt wiele firm w UK jest uzależnionych od korzystania z "nisko wykwalifikowanwj i szczerze dość taniej siły roboczej z UE" – powiedziała na antenie Sky News Priti Patel, pełniąca w gabinecie Borisa Johnsona urząd Home Secretary. Jednocześnie Priti Patel zapowiedziała, że jeszcze w tym tygodniu opublikowany zostanie szczegółowy raport dotyczący tego, jak wyglądał będzie system imigracyjny po Brexicie. Migration Advisory Committee (Komitet Doradczy ds. Migracji) opublikuje dokument, w którym zawarte będą najważniejsze informacje dotyczące limitów punktowych, które będą obowiązywały osoby chcące podjąć pracę w UK.

- Advertisement -

CZYTAJ TEŻ: Zmiany w systemie imigracyjnym zaproponowane przez Borisa Johnsona to… marketingowa sztuczka – mówią eksperci

"(…) jesteśmy absolutnie zdeterminowani, aby zmienić obowiązujący w kraju system imigracyjny" – komentowała Patel. "Chcemy prostego systemu. Systemu bazującego na punktach, który zapewni, że do naszego kraju przybędą te osoby, które do niego coś wniosą. System ten sprawi, że będą tu pracować ludzie, którzy wnoszą odpowiednie umiejętności na brytyjski rynek pracy, spełniając odpowiednie kryteria i dając to, co jest potrzebne naszemu krajowi".

Według Patel nowe regulację będę promowały "najlepszych i najzdolniejszych". Szefowa Home Office zwróciła również uwagę, że nadszedł czas, aby brytyjskie firmy zaczęły inwestować w ludzi. Jest przekonana, że nowy system sprawi, że przedsiębiorcy zaczną stawiać na "inwestycje w ludzi, kapitał ludzki oraz umiejętności, których nasz kraj i nasza gospodarka potrzebują w dłuższej perspektywie".

GORĄCY TEMAT: Tragedia polskiej rodziny z Bristolu – spłonął ich samochód. Czy był to ksenofobiczny atak?

Wszystkie te deklaracje sekretarz Patel wpisują się w filozofię premiera Johnsona, który zapowiadał, że po opuszczeniu UE Wielka Brytania będzie stawiać na ludzie, a nie na paszporty. Nowa polityka imigracyjna ma przyciągać "najbardziej utalentowanych ludzi z całego świata". 

Nie wiemy jak dla was, ale dla nas, brzmi to bardzo pięknie na papierze, ale w praktyce może się kompletnie nie sprawdzić. Prawda jest taka, że w Wielkiej Brytanii istnieje ogromne zapotrzebowanie na pracowników do prostych i niewymagających prac w magazynach, fabryka czy na roli. Nie sądzimy, żeby się to zmieniło po Brexicie – czy jednak w ramach nowego systemu znajdzie się się dla nich miejsce, bez względu na to czy pochodzą z UE czy nie – to się dopiero okaże…

Dajcie znać na naszym FB co sądzicie na ten temat. Czekamy na Wasze komentarze!

 

Teksty tygodnia

Zimno, wilgoć i pleśń. Tak mieszka ponad milion Brytyjczyków

Dane z analizy przeprowadzonej przez niezależnych badaczy Biblioteki Izby Gmin ujawniają, że ponad 1 milion prywatnie wynajmowanych domów w Wielkiej Brytanii nie spełnia standardu Decent Homes. To ponad jedna piąta prywatnego rynku najmu.

Przestępcy wyślą do ciebie fałszywy SMS. Nawet mimo to, że nie znają twojego numeru

Policja w Wielkiej Brytanii ostrzega przed zbierającą żniwa metodą...

Cichy drenaż kieszeni. Jak rosną podatki w UK bez nowych ustaw?

Jeśli nie oszczędności w obszarze zasiłków i świadczeń, to podniesienie podatków. Choć oficjalnych zapowiedzi jeszcze nie ma, to zamrożone progi podatkowe sprawiają, że w praktyce obciążenie podatkowe w Wielkiej Brytanii rośnie w zastraszającym tempie.

Obniżka rachunków za energię. O ile mniej zapłacimy?

Dzięki obniżce limitu cenowego, zmniejszą się rachunki za energię, co odczuje 21 milionów gospodarstw domowych w Anglii, Szkocji i Walii.

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie