Brytyjska księżna „wróciła do Polski, jak do domu” – Sarah Ferguson odwiedziła Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu

Księżna Yorku Sarah Ferguson z wizytą w Polsce. Brytyjska arystokratka odwiedziła w naszym kraju jeden z czołowych w Polsce i w Europie ośrodków transplantacji serca i płuc, leczący także chorych na mukowiscydozę.

Ambasadorka British Heart Foundation pojawiła się na Górnym Śląsku i odwiedziła Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, gdzie spotkała się z lekarzami i dziećmi po przeszczepach, wśród których są też osoby chorujące na mukowiscydozę. Właśnie one cieszą się specjalnym wsparciem księżnej Yorku. "Jestem szczęśliwa, że tu jestem" – komentowała dla Polskiej Agencji Prasowej Sara, księżna Yorku, była małżonka Andrzeja, księcia Yorku, zamieszanego w aferę związana z Jeffreyem Epsteinem.

Dlaczego księżna Yorku zdecydowała się na pomoc akurat polskim dzieciom? To wszystko zasługa jej… babci. Na początku lat 90. miała powiedzieć swojej wnuczce, że jak jest jej źle, to niech zrobi coś dobrego. Inspiracją do tego, do zrobienia czegoś dobrego, była jej wizyta w Polsce i odwiedziny w górnośląskim szpitalu.

Książna Sara z wizytą w Polsce

"Usłyszałam tam bardzo głośno płaczące dziecko, to była Ania – nigdy jej nie zapomnę – która płakała z bólu. Pielęgniarka powiedziała mi, że nie są w stanie skutecznie pomóc wszystkim dzieciom, bo nie mają leków i narzędzi. Przez wzgląd na moją babcię i na Anię zdecydowałam, że muszę wesprzeć ten zespół i dzieci z Polski, założyłam fundację Children in Crisis. W pewnym sensie Polacy uratowali mi wtedy życie. Jeżdżę teraz po świecie i staram się być głosem tych, którzy tego potrzebują" – opowiada była członkini brytyjskiej rodziny królewskiej.

Po oficjalnej części spotkania Sarah Ferguson rozmawiała z dziećmi po przeszczepach i z ich rodzicami, siedząc na podłodze, jak czytamy w relacji PAP`u. Wypytywała o historię ich choroby, o to, jak się teraz czują i jakie mają plany na przyszłość. "Wszystko co robicie w tym szpitalu, i jako naród, daje nadzieję wielu ludziom" – mówiła.

Sarah Ferguson spotkała się z lekarzami i dziećmi po przeszczepach

Sara, księżna Yorku urodziła się 15 października 1959 w Londynie jako Sarah Margaret. To najmłodsza córka majora Ronalda Ivora Fergusona i jego pierwszej żony – Susan Mary Wright. Jest byłą małżonką Andrzeja, księcia Yorku, syna Elżbiety II. Nawet po rozwodzie z członkiem rodziny królewskiej, jej stosunki z królową pozostają dobre. Jest matką dwóch córek – Beatrycze i Eugenii. Sarah Ferguson ma wśród swoich przodków wielu brytyjskich arystokratów. Jej praprapradziadkiem był 6. książę Buccleuch, prapradziadkiem 8. wicehrabia Powerscourt. Poprzez babkę, lady Marian Montagu-Douglas-Scott, jest odległą kuzynką Alicji, księżnej Gloucester. 

Dodajmy także, że księżna Yorku jest Damą Orderu Uśmiechu, który odebrała w grudniu 1999 w Warszawie. W Polsce księżna m.in. zainicjowała budowę „Górskiej Przystani” w Lipnicy Wielkiej, dla dzieci przechodzących długotrwałą rehabilitację.

 

Teksty tygodnia

Polacy zatrzymani po szaleńczym pościgu – brutalne przestępstwa na koncie

Holenderska policja po długim pościgu złapała dwóch Polaków. Jechali w terenie zabudowanym ponad 110 km/h. Jak się okazało jeden z Polaków zatrzymany w Den Bosch jest poszukiwany za morderstwo. Drugi, za pobicie.

Cięcia w świadczeniach socjalnych dotkną najbiedniejszych!

Zmiany wprowadzane zgodnie z planami rządu w PIP miały aktywizować zawodowo osoby zdolne do podjęcia pracy. Jednak w praktyce dotkną najuboższych. Nowa punktacja sprawi, że ponad 700 000 rodzin popadanie w skrajne ubóstwo.

Obniżka stóp procentowych. W tle porozumienie między UK i Trumpem

Bank Anglii zdecydował się na obniżkę stóp procentowych po pesymistycznych danych ekonomicznych. W międzyczasie zawarto porozumienie handlowe z USA.

Rejestracja do głosowania za granicą – dziś ostatni dzień na dopisanie się do listy wyborców!

Przypominamy. dziś - 13 maja - jest ostatni dzień na rejestrację do głosowania za granicą. Zbliżające się wybory prezydenckie w Polsce odbędą się już 18 maja 2025 roku.

Imigranci będą musieli płynnie mówić po angielsku, aby pracować w UK

W ramach najnowszych zmian Partii Pracy imigranci będą musieli płynnie mówić po angielsku, aby móc pracować w Wielkiej Brytanii.

Przeczytaj także