Z powodu rosnącej liczby zakażeń już wkrótce mogą zostać wprowadzone ostrzejsze restrykcje dotyczące Anglii. Kwestia wprowadzenie obostrzeń Tier-4 w kolejnych częściach kraju, a nawet wprowadzenie kolejnego poziomu (Tier-5) wydają się bardzo prawodopodobne.
Temat ten ma zostać podjęty podczas posiedzenia w Izbie Gmin przez ministra zdrowia Matta Hancock. Od jego decyzji zależy sytuacja wielu milionów mieszkańców Wysp. Czy brytyjski rząd zdecyduje się na zaostrzenie reżimu panującego w kraju? Według oficjalnych danych liczba zakażeń rośnie. Rekordy w liczbie przypadków są bite z dnia na dzień. Wczoraj pisaliśmy o poniedziałkowym szczycie zachorowań. 28 grudnia zanotowano 41 385 infekcji i pobito rekord z czwartku 24 grudnia (39 237). Dziś, według oficjalnych danych ilość zachorowań sięgnęła 53 135 przypadków! W samej Anglii zanotowano przypadki 47 164 osób, które zakaziły się koronawirusem. W sumie mamy więc czwarty dzienny rekord zakażeń w ciągu ośmiu dni! Więcej na temat rekordowej ilości zakażeń przeczytasz w tym tekście: "W UK padł rekord w dobowej liczbie zakażeń, a szpitale w Anglii są przytłoczone ilością pacjentów".
Czy czeka nas zaostrzenie restrykcji w niektórych cześciach Anglii?
Pozostaje zatem pytanie co w tej sytuacji zrobi rząd. Brytyjskie media już teraz spekulują, że może zostać wprowadzony kolejny poziom restrykcji, a więc Tier-5. Jak ustalił dziennik „Daily Mirror”, restrykcyjny lockdown mógłby zostać wprowadzony jedynie w niektórych, najbardziej dotkniętych chorobą regionach Anglii. Wówczas powstałaby nowa strefa Tier 5, w której obowiązywałyby daleko idące obostrzenia, z zamknięciem szkół włącznie. Więcej na ten temat przeczytacie w naszym tekście: "Czy w Anglii zostanie wprowadzona strefa Tier 5? Po rekordowej liczbie 53 000 nowych zakażeń pełny LOCKDOWN wisi w powietrzu!"
"Jak widzieliśmy z danych z ostatnich kilku dni, liczba infekcji rośnie" – komentował minister Hancock na łamach BBC Breakfast. "Niestety, tak się dzieje nie tylko w Londynie i na południowym wschodzie, jak to miało miejsce w ciągu ostatnich kilku tygodni, ale zaczyna się to dziać w innych częściach kraju".
W których rejonach może zostać wprowadzone Tier-4?
Jak zaznacza szef brytyjskiego resortu zdrowia problemem jest pojawienie się nowego wariantu koronawirusa, który "znacznie utrudnił zwalczanie" epidemii. Pytany bezpośrednio o możliwość wprowadzenia kolejnego ogólnonarodowego lockdownu Hancock stwierdził, iż "wprowadziliśmy system poziomów nie bez powodu, ponieważ nie wszędzie wymaga się takiego samego poziomu ograniczeń".
Co dalej? Przypuszcza się, że w West Midlands i Hartlepool mogą zostać wprowadzone surowsze restrykcje, podobnie jak w niektórych z regionów East Midlands (Northamptonshire i Leicestershire), a także w Lancashire. W chwili obecnej około 40% mieszkańców Anglii, w tym Londynu, części wschodniej Anglii i większości południowo-wschodniej części Anglii, znajduje się obecnie na czwartym poziomie.
POBIERZ aplikację "Polish Express" na swój telefon z Androidem KLIKNIJ TUTAJ!
