Fot: Facebook
Paweł R. kolejny raz stanął przed sądem. W Hull Crown Court usłyszał aż 12 zarzutów – do żadnego z nich się nie przyznał. Kolejna rozprawa w jego sprawie odbędzie się 22 lipca.
24-letni Polak będący ojcem dwójki dzieci, zatrudniony jako rzeźnik w Hull w dniu wczorajszym stanął przed sądem Hull Crown Court. W sumie postawiono mu 12 zarzutów, które dotyczyły między innymi włamań, incydentów związanych z voyeuryzmem (podglądaniem innych osób), dwóch przypadków publicznej nieprzyzwoitości, masturbacji w miejscu publicznym oraz kradzieży (między innymi wibratorów i innych zabawek erotycznych). Ubrany w szary dres oraz luźne spodnie Paweł R. nie przyznał się do żadnego ze stawianych mu zarzutów.
Postawiono nowe zarzuty Pawłowi R. z Hull – w sumie Polak miał popełnić 12 przestępstw!
Nasz rodak podczas przesłuchania przygotowawczego korzystał z pomocy angielskiego tłumacza. Prowadzący jego sprawę sędzia Paul Watson zdecydował o tym, że kolejna rozprawa odbędzie się 22 lipca w Sheffield Crown Court, a więc sądzie wyższej instancji. Do tego czasu Paweł R. będzie przebywał w areszcie.
Przypomnijmy, nasz rodak początkowo był podejrzewany przez Humberside Police o jakiś związek z porwaniem 21-letniej studentki Libby Squire. Po jego aresztowaniu, które miało miejsce 6 lutego, policja zatrzymała go aż na 96 godzin. Dwukrotnie zwracano się z wnioskiem do prokuratury o przedłużenie aresztu Polaka celem dalszych przesłuchań.
PILNE! Paweł R. miał kraść sex zabawki, wibratory i kondomy z domów w Hull
Dopiero po czterech dniach, w niedzielę 10 lutego, przed godziną 22, wydano oficjalny komunikat w tej sprawie. Okazało się, że R. nie ma nic wspólnego z tą głośną w UK sprawą, ale na jaw wyszły inne jego przestępstwa. Jak pisaliśmy wyżej, w sumie postawiono mu 12 zarzutów.