Brutalne morderstwo Polki w Halifax – zakrwawione ciało kobiety znalazł jej… 14-letni syn

Fot: Facebook

W Halifax, w hrabstwie West Yorkshire doszło do tragedii z udziałem polskiej rodziny. 14-letni syn znalazł ciało swojej zamordowanej matki, Moniki Lasek. Dziś przed sądem w Bradford stanie jej mąż. Zostanie mu postawione zarzuty morderstwa.

- Advertisement -

"Strasznie krzyczał i wzywał pomocy. Udało mi się zrozumieć, że chodzi o jego matkę" – na łamach brytyjskiego tabloidu "The Sun" relacjonuje Janusz Sawka, sąsiad zamordowanej kobiety, do którego o pomo zwrócił się syn Moniki Lasek.  Polak wraz z dwójką krewnych ruszył z pomocą. Aby dostać się do domu trzeba było użyć siły. Wyłamano drzwi i wybito okno.

Polska rodzina wraca z emigracji: "Decyzja była trudna, ale nie zmienilibyśmy jej"

Po wejściu do środka ich oczom ukazał się straszliwy widok. Wszędzie było pełno krwi. "Kiedy ją zobaczyłem wiedziałem, że już nie żyje" – dodaje Sawka. Mężczyzna natychmiast wezwał policję, a na miejscu zdarzenia po kilku minutach pojawili się mundurowi.

"Nigdy w swoim życiu nie widziałem czegoś podobnego. Jak zobaczyłem ciało to bałem się wrócić do własnego domu. Nie mogę uwierzyć, że coś takiego miało miejsce w naszym sąsiedztwie" – komentował w "The Sun" Polak.

 

 

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że doszło do morderstwa. Z miejsca ruszyło dochodzenie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że Polka została pchnięta nożem lub innym ostrym narzędziem. "Apelujemy do wszystkich, którzy mogą mieć informacje na ten temat o kontakt z policją. Śledztwo znajduje się na wstępnym etapie" – powiedział zajmujący się tę sprawą detektyw Jim Griffiths.

Polscy chuligani biorący udział w ataku neonazistów w Liverpoolu trafili do więzienia

Choć policja utrzymuje w tajemnicy szczegóły śledztwa, wiadomo że służby z West Yorkshire aresztowały męża ofiary, Zbigniewa. Gdy 35-letni mężczyzna został zatrzyamny na jego ciele znaleziono lekkie rany. Czy powstały one w wyniku walki z ofiarą? Już dziś odbędzie się pierwsza rozprawa w tej sprawie. Polak stanie przed sądem Bradford Magistrates' Court. Zostaną mu postawione zarzuty morderstwa.

Teksty tygodnia

Bezrobotni w UK nie będą zmuszani do podjęcia jakiejkolwiek dostępnej pracy

Minister ds. zatrudnienia powiedziała, że Urzędy pracy nie będą nalegać, aby bezrobotni w UK podjęli jakąkolwiek dostępną pracę.

Banki w Holandii apelują do mieszkańców, aby wybrali gotówkę

Ze względu na możliwe problemy z płatnościami cyfrowymi, banki w Holandii zaapelowały do mieszkańców, aby zgromadzili zapas gotówki.

Niemcy: obniżka cen prądu. Rząd ustalił datę

Nowy rząd federalny zamierza jak najszybciej obniżyć ceny energii elektrycznej. Do 11 lipca 2025 roku ma zostać przedstawiony program, który przewiduje m.in. obniżki cen prądu dla wszystkich gospodarstw domowych oraz firm.

Duża zmiana dla pasażerów samolotów. Będą kary

Wkrótce wszyscy podróżujący do Turcji mogą ryzykować nałożeniem kary. Turecki Urząd Lotnictwa Cywilnego planuje bowiem wprowadzenie grzywien dla pasażerów, którzy wstają z miejsc zaraz po lądowaniu samolotu.

Chodnik to nie parking. Londyńska policja bezwzględnie ściga kierowców

Londyn, z jego wąskimi, historycznymi ulicami, nie został zaprojektowany z myślą o współczesnym ruchu samochodowym. Kierowcy często stają przed dylematem, jak jednocześnie zaparkować, nie zablokować przejazdu i uniknąć kary. Częstą pokusą jest częściowe wjechanie na chodnik. Niestety, to zły pomysł.

Przeczytaj także