W nowej świątecznej reklamie sieciówki McDonald's postanowił pokazać opowieść o jednym z reniferów Św. Mikołaja – Rudolfie, dla którego bohaterka spotu zostawiła małą marchewkę.
Opowieść zaczyna się, gdy dziewczynka wraz z tatą robią sobie przerwę podczas świątecznych zakupów w jednym z lokali firmy. Dziewczynka postanawia zostawić jedną ze swoich marchewek i twierdzi, że robi to dla "renifera".
Brexit kosztuje każdą rodzinę nawet 400 funtów rocznie! Winna – galopująca inflacja
Bohaterka filmu wzięła później małe, pomarańczowe warzywo na ulicę, następnie do autobusu, a w końcu do swojego domu, gdzie pochwaliła się zdobyczą dla renifera. Magia jednak szybko pryska, gdy pojawia się starszy brat dziewczynki, który stwierdza: "przecież wiesz, że jest ich więcej niż jeden?"
Sytuację ratuje ojciec rodziny zabierając uroczą dziewczynkę do McDonalda, gdzie ponownie kupują kilka marchewek dla renifera oraz cheeseburgera dla Mikołaja. Rezolutna dziewczynka zauważa jednak, że je on tylko ciasteczka.
Według przedstawicieli giganta reklama i cała kampania była przygotowywana specjalnie na tegoroczne święta.
"Nasza reklama jak i cała kampania skupia się na oczekiwaniu, ekscytacji i tych wszystkich drobnostkach i magii, która towarzyszy okresowi przedświątecznemu" – powiedziała Emily Somers, z McDonald's UK.
Jedzenie na wynos zdrożeje? Rząd planuje wprowadzenie nowego podatku
Pojawienie się w reklamie marchewki dla renifera jest elementem kampanii firmy, która chce ocieplić swój wizerunek. Dotychczas McDonald's kojarzy się raczej z jedzeniem określanym jako "śmieciowe", którego walory zdrowotne są znikome, albo wręcz w ogóle nie istnieją.