Władze Wielkiej Brytanii planują, aby temat stałego pobytu obywateli Unii Europejskiej na Wyspach po Brexicie pojawił się jako pierwszy podczas rozpoczynających się w marcu negocjacji.
Los 3 milionów obywateli Unii Europejskiej mieszkających w Wielkiej Brytanii nadal pozostaje niepewny w obliczu zbliżającego się co raz większymi krokami Brexitu. Jednak pojawiło się światełko w tunelu dla wszystkich, którzy zastanawiali się, co z nimi się stanie po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Brytyjskie obywatelstwo a stała rezydentura
Minister ds. Brexitu, David Jones powiedział, że kwestię obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii chce poruszyć jako pierwszą podczas rozpoczynających się w marcu negocjacji z Brukselą. „Z pewnością rozważamy taki scenariusz” – powiedział wczoraj David Jones.
Zapewnienie Davida Jonesa jest z pewnością pewnym zaskoczeniem i zmianą stanowiska rządu, ponieważ niedawno minister spraw wewnętrznych Amber Rudd powiedziała, że prawo pobytu obywateli Unii w Wielkiej Brytanii po Brexicie nie jest pewne i nie może być zagwarantowane. Tym samym rząd w Londynie dał do zrozumienia milionom obywateli Unii, że muszą liczyć się z możliwością opuszczenia Wielkiej Brytanii.
W liście Amber Rudd do Davida Jonesa, który ujawnił „Guardian” można przeczytać, że minister spraw wewnętrznych ostrzega rząd, że jeśli ten będzie trzymał się stanowiska Jonesa w sprawie pozostania obywateli UE w kraju, to może stracić swój najważniejszy kapitał negocjacyjny.
Home Office: Nie dajemy żadnego zapewnienia imigrantom z UE, że zachowają swoje prawa po Brexicie
Od ogłoszenia wyników referendum Wielka Brytania obserwuje nagły wzrost osób z UE składających podania o przyznanie pobytu stałego. Jak dotąd zostało złożonych ponad 100 tys. takich podań.
Brexit – jak starać się o brytyjski paszport?