Zrezygnowali z islamu i przeszli na chrześcijaństwo. Teraz są atakowani

Sąsiedzi postrzegają Nissara Hussaina, jego żonę Kubrę oraz ich szóstkę dzieci jako „bluźnierców” po tym, gdy zrezygnowali z islamu i przeszli na chrześcijaństwo. Policja jest bezsilna wobec skali ataków wymierzonych w rodzinę i mało zaangażowana w skuteczną pomoc.

Nissar Hussain przeszedł na chrześcijaństwo w 1996 roku i od tego czasu zaczęło się dla niego prawdziwe piekło. Okna w jego samochodzie są nieustannie wybijane, jego rodzina atakowana na ulicy, został już także zmuszony do dwóch przeprowadzek. Piekło to urządzają mu jego muzułmańscy sąsiedzi, którzy uważają go za „bluźniercę”, który nie dość że porzucił islam, to przeszedł jeszcze na chrześcijaństwo.

Hussain mówi, że wraz ze swoją rodziną są więźniami we własnym domu, gdyż na ulicy są atakowani, a ich okna notorycznie obrzucane są jajkami. 49-letni ojciec rodziny musiał porzucić swoją pracę pielęgniarza ze względu na zły stan zdrowia.

Policja wielokrotnie była już wzywana do atakowanej rodziny, jednak nie chce potraktować napaści jako przestępstw, których motywem jest nienawiść religijna. Mimo zatrważającej ilości ataków udało się wnieść zaledwie jedno oskarżenie. Rodzina Hussaina jest zawiedziona działaniami policji i złożyła w tej sprawie skargę do Independent Police Complaints Commission.

Czuje się również zawiedziona biernością Kościoła anglikańskiego, który nie chce udzielić im żadnego wsparcia w tej sytuacji. Teraz Hussain wraz żoną i szóstką dzieci zamierza przeprowadzić się do dzielnicy Bradford zamieszkałej przez – jak to określił – „białych Anglików”, aby uciec przed prześladowaniami.

„Paraliżuje i utrudnia nam się życie. To nie powinno mieć miejsca w Wielkiej Brytanii. Żyjemy w wolnym demokratycznym społeczeństwie, a to, co oni [napastnicy] robią, jest odrażające” – powiedział Hussain. W roku 2005 po raz pierwszy wniósł on oskarżenie przeciwko atakom muzułmańskich sąsiadów, a rok później był zmuszony przeprowadzić się do innej części miasta.

W roku 2008 Hussain i jego rodzina wzięli udział w programie emitowanym w Channel 4 o znęcaniu się nad byłymi muzułmanami, którzy przeszli na chrześcijaństwo. Wtedy stali się rozpoznawalni i od tamtej pory doświadczają jeszcze większej ilości ataków. (jp)

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Pozwała pracodawców za zaległe wynagrodzenie. Przepracowała trzy godziny

Sąd wydał zaskakujący wyrok w sprawie niani z Londynu. Kobieta pozwała swoich niedoszłych pracodawców i domagała się wynagrodzenia za trzy godziny pracy, której w rzeczywistości nie podjęła.

Polacy mieszkający w UK oceniają sytuację na rynku pracy

„Za minimalną albo lekko ponad na magazyn w toksycznej atmosferze jest mnóstwo ofert, ale jak planujesz znaleźć coś za wyższą stawkę niż głodowa, to zaczyna się problem”

Bliscy Polki zamordowanej przez 13-latkę zabrali głos

13-letnia dziewczynka jest oskarżona o zamordowanie Marty Bednarczyk. Polka, która od 15 lat mieszkała w Wielkiej Brytanii była oddaną matką. Co wiemy o zmarłej kobiecie?

Klienci banku Santander stracili dostęp do swoich kont

Setki klientów banku Santander w Wielkiej Brytanii miało w czwartek poważne problemy. Pojawiły się przerwy w działaniu usług mobilnych.

Niepewna przyszłość sieci Poundland w UK

Poundland to popularna sieć dyskontów z artykułami spożywczymi, kosmetykami, środkami czystości i nie tylko.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie