Zgodnie z przewidywaniami firmy konsultingowej Cornwall Insight ceny energii w Wielkiej Brytanii spadną w kwietniu o 16 proc. W ten sposób roczny rachunek dla przeciętnego gospodarstwa domowego spadnie z 1928 funtów do 1620 funtów.
Po dwóch latach, w których ceny energii nie napawały optymizmem, w kwietniu ma dojść do 16-procentowego spadku cen. Niestety rachunki za energię nadal będą wyższe niż te, które płaciliśmy przed kryzysem kosztów utrzymania.
Ceny energii mają spaść w kwietniu
Prognozy firmy konsultingowej Cornwall Insight nie są gwarantowane zwłaszcza, że będzie musiał minąć kolejny miesiąc, w którym organ regulacyjny Ofgem ustali górny pułap cenowy na drugi kwartał tego roku.
Jak powiedział Craig Lowrey, główny konsultant w Cornwall Insight:
– Zdrowe zapasy energii oraz pozytywne perspektywy związane z dostawami sprawiają, że rynek hurtowy utrzymuje się na stabilnym poziomie. Jeśli taka sytuacja będzie się nadal utrzymywać, ceny energii mogą osiągnąć najniższy poziom od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Ile będziemy płacić?
Według obecnego pułapu cenowego ustalonego przez Ofgem, typowy roczny rachunek za energię dla przeciętnego gospodarstwa domowego w Anglii, Walii i Szkocji wynosi 1928 funtów.
Jeśli prognoza Cornwall Insight się sprawdzi, rachunek ten spadnie o 16 proc. do 1620 funtów. Kolejna optymistyczna prognoza zakłada dalszy spadek do 1497 funtów rocznie w lipcu. Natomiast w październiku miałby nastąpić nieznaczny wzrost do 1541 funtów.
Niestety prognozy te nie są gwarantowane, gdyż na rynku utrzymuje się ciągle niepewność dotycząca hurtowych cen ropy ze względu na sytuację na Morzu Czerwonym i napięcia w regionie. Co jednak istotne dostawy skroplonego gazu ziemnego ze Stanów Zjednoczonych oraz niskie ceny na rynku azjatyckim utrzymują ceny na niskim poziomie.
Drugą istotną kwestią jest ta, że to ceny energii są głównym czynnikiem wpływającym na wysoką stopę inflacji w Wielkiej Brytanii. To z kolei powoduje wzrost stóp procentowych.